51

Odp: SOS

ja ma wypróbowany jedne przepis na kurki - w śmietanie z cebulką i wielką ilością kopru drobniutko posiekanego - tak, że sosik jest prawie zielony smile

52

Odp: SOS

i co smakowało

53

Odp: SOS

kurki są pycha!!!

54

Odp: SOS

uwielbiam kurki!!!! I inne grzyby też!!!!A na Wigilię to u was grzybowa czy barszcz?

55

Odp: SOS

i to i to :-)
chyba nigdy nie było jednej zupy na wigilię... najgorzej ma mój brat,bo nie lubi ani barszczu ani grzybow big_smile

56

Odp: SOS

U nas zawsze była grzybowa....ale tu u męża jest barszcz,  ale ja i tak robię sobie grzybową....

57

Odp: SOS

u mnie od zawsze grzybowa

58

Odp: SOS

u mnie barszczyk z uszkami, grzyby są w inych postaciach;

59

Odp: SOS

[quote=emilia_s292]uwielbiam kurki!!!! I inne grzyby też!!!!A na Wigilię to u was grzybowa czy barszcz?[/quote]


u mnie i grzybowa i barszcz smile

60

Odp: SOS

ale pierogi z grzybami i kapustą to chyba wszędzie się jada?

61

Odp: SOS

chyba tak , a najlepsze pierogi to robią babcie .... moja przepyszne

62

Odp: SOS

ja uwielbiam kapuste kiszoną z grzybami

63

Odp: SOS

mój mąż twierdzi, że moje pierogi są najlepsiejsze, hi hi hi, ale to mąż...

64

Odp: SOS

ja pierogów jeszcze nigdy sama nie robiłam zawsze to do mamy sie podpinam i po prostu wiecej lepimy

65

Odp: SOS

moj na pyzy choruje - ale to do PINKMAUSE , go zaproszę wink

66

Odp: SOS

nie lubi ich

67

Odp: SOS

[quote=asiula83]moj na pyzy choruje - ale to do PINKMAUSE , go zaproszę wink[/quote]

a niech przyjedzie, z moim się dogadają raz dwa...

68

Odp: SOS

skąd ta pewność .... pewnie Twój zazdrosny by był i o żonkę i o pyzy wink

69

Odp: SOS

o pyzy może i tak, bo to straszny głodomor, a żonka już mu się nudzi raczej...

70

Odp: SOS

ej pewnie tylko ty tak uważasz ale napewno zazdrość byś wzbudziła

71

Odp: SOS

he he he to wymianka - jak w USA wymieniają się na żony , my wymieńmy się na mężów

72

Odp: SOS

ze mnie kiepska żona, nie wiem, czy Twój mąż byłby zadowolony...

73

Odp: SOS

ale pierożki dobre robisz to byś tym ugościła

74

Odp: SOS

się okazę .... a trochę rygoru dla niego wskazane- byś go podporządkowała troszkę, podokręcała śrubki tu i owdzie i jaki wróciłby do mnie szczęśliwy wink

75

Odp: SOS

gorzej jak przykręciłabym za mocno,
ale pewność masz, że zacząłby doceniać co  ma;
koledzy mojego męża to się mnie boją, a ja mam zawsze z tego niezły ubaw, bo zazwyczaj to im pod pachą się mieszczę... lol