Odp: coś pod szyją
Mój to nawet do płaszcz nie chce...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mój to nawet do płaszcz nie chce...
ten koleś ze zdjęcia jest koszmarny
nosi oczywiście, sama mu kupiłam w zeszłym roku bo miał zniszczony
jak jest zimno to jak najbardziej nosi szalik
mój nosi szalik na co dzień, podobny do tego ze zdjęcia
Mój jedynie golfy...jak jest zimno albo kurtke ze stójką...
Ja swojemu taki cieplusi golf kiedyś sprawiłam, a jak go ubrał to wyglądał jak7 nieszczęść.
Ubiera go w bardzo zimne dni, jeśli nie trzeba zdejmować kurtki...
Mój całkiem dobrze prezentuje się w golfach....
mój by powiedział, że jemu też we wszystkim do twarzy i że prezentuje się jak model z wybiegu a mi pozostaje tylko przytakiwać głową
[quote=angelcity89]mój by powiedział, że jemu też we wszystkim do twarzy i że prezentuje się jak model z wybiegu a mi pozostaje tylko przytakiwać głową
[/quote]
hehe, nie ma to jak skromność
mój szaliczek nosił parę lat temu, a jak się do auta przesiadł to przestał
mój golfa nie nałoży .... ale pamietam jak go poznałam to miał taki siwy - Boziu jak on śmiesznie w nim wyglądał całe szczescie juz nie nosi
Ja na wiosnę pod szyją noszę apaszkę, a w zimie szalik z tych lekkich.
Ja kocham chusty. Mam ich trochę, choć i tak najczęściej zakładam te ulubione. Dodatkowy plus jest taki, że czasami mam na szyi wysypkę i czymś ją trzeba przysłonić - jak nie włosami, to szaliczkiem. Poza tym zasłania też dekolt, a często jest tak, że kiedy trafiam na fajną bluzkę, jest za duży. Nie lubię świecić cyckami jak wtedy, kiedy miałam 20 lat
Bardzo lubię takie dodatki pod szyją ,dodają kobiecie takiego szyku .osobiście noszę jak mam okazję .Nie zakładam tylko do sportowych ubrań, bo nie pasuje.
Jeżeli jest zimno to wtedy zakładam jakieś apaszki itd., ale jednak wolę mieć odkrytą szyję i zakładać np. jakąś biżuterię, a ostatnio zamówiłam sobie naszyjnik MaWay. Jest to taki fajny jubiler internetowym, w którym ceny są zdecydowanie niższe. Polecam zajrzeć na stronę ponieważ na pewno tam znajdziecie jakiś naszyjnik, który Was interesuje.
Gdy idzie o kwestie tego czy ma być mi ciepło, czy mam wyglądać ładnie, ale marznąć, to zdecydowanie mniej mnie obchodzi jak wyglądam, ważne jest dla mnie jednak to czy nie zmarznę. Z tego właśnie powodu często noszę szaliki czy szale, co do drapania, jeśli wybierze się rozsądnie to nie muszą drapać - wszystko zależy wszak od materiału :-) Ja mam sporo rzeczy tego typu jak ten duży bawełniany szal - komin: Bawełna, więc wiadomo - miła w dotyku, a dodatkowo można nosić zimą, wiosną, jesienią czy zimą, generalnie bardzo polecam. Oczywiście mam też wełniane szale (ale te trochę drapią, jak to wełna, z tym że bardzo grzeją więc na srogie zimy raczej nie ma alternatywy). Pozdrawiam
Ja zacznę nosić apaszki i szaliki jak pojawią się zmarszczki na szyi:)
Często prowadzę szkolenia, które latem są w klimatyzowanych pomieszczeniach, więc z chustą się nie rozstaję
Mnie ostatnio ciągle zawiewa pod szyją, noszę więc golfy lub apaszki
Zdecydowanie naszyjnik z kolekcji Simple Apart
Ja do tego szarego swetra z racji dekoltu w literę V, zawsze zakładam sobie dopasowaną chustę w podobnej kolorystyce i już dobrze się czuję, a i chora potem nie jestem Zawsze jakaś ochrona jest, a człowiek też dobrze wygląda więc warto inwestować w różne chustki itp.
Ja jesienią/zimą bez czegoś pod szyją nie wychodzę z domu
Ja do tej konkretniej kurtki w kolorze granatowym zawsze dobieram sobie jakaś ładną kolorystycznie apaszkę, a jak jest nieco zimniej to szal i już wszystko dobrze ze sobą współgra. Mi za to jest ciepło.
Ja noszę tylko naszyjniki, ale lubię takie widoczne, z dużym wisiorkiem na przykład.
Na obecną pogodę to noszę kominy, szaliki, chusty. Tak w pomieszczeniu jeśli jestem w domu to nic. Jak gdzieś wychodzę to zawsze jakiś wisiorek, korale czy łańcuszek. Skromnie, ładnie, bez przesady.
Ja noszę naszyjniki na długim łańcuszku, z zawieszkami w kształcie zwierząt
Zależy co masz na myśli z biżuterii to różne łańcuszki, a z garderoby to raczej różne apaszki, kominy, chustki, a jak bardzo zimno to szal Ja ostatnio patrzyłam na takie różne dodatki, ale niestety znalazłam tylko skarpety i czapki, więc to jeszcze nie to. Może kiedyś znajdę
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź