Temat: Nagła obojętność faceta
Hej, mam taką sytuację. Poznałam fajnego faceta w klubie, przez ponad dwa tygodni pisaliśmy ze sobą codziennie mnóstwo sms-ów od samego rana, codziennie widzieliśmy się, spacery, on przychodził do mnie i ja do niego do domu. Ale przez te dwa tygodnie nie miałyśmy żadnego zbliżenia się - w sensie żadnych przytulasków czy buziaczków. Wydalało mi się że mu się podobam - ale teraz to już i nie wiem. Jednego dnia zaprosił mnie na obiad do siebie do domu - było wszystko pięknie - i później ja zapytałam się, czy mogę go pocałować (bo mi się wydawało, że on nieśmiały i dla tego nie robi tego pierwszego kroku) - on zrobił z tego żart, że nie umie itp. - mi się zrobiło mega głupio, ale oczywiście nie drążyłam tematu. Od tego momentu nadal piszemy ze sobą (mniej, ale kontakt jeszcze jest) ale już nie spotykamy się - zero inicjatywy z jego strony. Co myślicie, to już koniec znajomości? czy da się coś jeszcze zmienić, czy w ogóle nic już nie robić? - taka jedna sytuacja i przez to już nie jest zainteresowany? czy o co chodzi? dziwne trzydziestolatki czekam na rady - może to widzicie inaczej jak ja..? z góry dzięki za odpowiedzi