Odp: po depilacji
A używa ktoś kremów opóźniających odrastanie włosków?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja po maszynce miałam koszmarne krostki, więc teraz depiluję włosy i w razie konieczności (np. przed wyjściem na basen) jeszcze golę maszynką. Mam mniej krostek, ale za to problemy z wrastaniem włosów, dlatego dodatkowo stosuję peeling. I tak źle, i tak niedobrze. Rozważam kupno czegoś cukrowego wosku, np. takiego [url]http://www.perfectfresh.com/?pa=2348&ex=pa.[/url] Czy ktoś mógłby mi doradzić czy warto zainwestować w taki specyfik? Czy jest skuteczny/ekonomiczny?
Na podraznienie polecam balsam solaris
jak i inne dziewczyny mogę polecić oliwkę po depilacji , ja stosuję taką cosnet.pl/oliwka-po-depilacji-500ml.html i jestem zadowolona z efektów jej działania
Majka89 mogę polecić Ci bloga odnośnie wosków do depilacji, fajnie, profesjonalnie napisany
Ja po depilacji laserowej stosowałam polecone mi przez balsamy. Poza tym nie były mi potrzebne jakieś specjalistyczne specyfiki, a co najważniejsze nie ma kolejnych włosków.
Zamówiłam sobie balsam opóźniający odrastanie włosków. Cudu się nie spodziewam, ale doczekać się na przesyłkę nie mogę, żeby już w siebie wsmarować. Podobno efektów wielkich nie ma, ale za to łagodzi podrażnienia po depilacji, zdaniem osób, które już go używały.
Chyba jest jakiś olejek, teraz nie pamiętam z czego, który właśnie opóźnia odrastanie włosków.
Przy regularny stosowaniu potrafi nawet zastopować wzrost na jakiś czas
Przydałoby mi się coś takiego, ale potrzebuję bardzo dużych ilości.
Ja po depilacji starałam się korzystać z naturalnych produktów. Na początku miałam trochę podrażnioną skórę i użyłam oleju koksowego oraz olejku arganowego (oba tłoczone na zimno) i podrażnienia zniknęły, a skóra w miejsu stosowania stała się jeszcze bardziej gładka.
Też próbowałam z olejem kokosowym. U mnie się nie sprawdziło, za to jest niezastąpiony do masażu, uwielbiaaaaam go! Chcę sprawdzić jeszcze palmowy.
Dowiedziałam się dzisiaj o roślince "Larrea divaricata". Ma właściwości opóźniające odrastanie włosków i wyciąg z niej znajduje się w składzie niektórych kosmetyków w tym celu stosowanych, także tych dostępnych w Polsce, bo sama roślina pochodzi z Meksyku. Jako ciekawostkę dodam, że suszone pęczki można dostać w sklepach internetowych (widziałam w PL za 35 złotych). Indianie leczyli nią wiele chorób, a suszone zioło sprzedaje się do okadzania mieszkań
Przez dobę lepiej niczym nie smarować skóry. Nawet roślinne specyfiki mogą ją podrażnić.
Polecam Ci zwykły ekologiczny olejek arganowy
a po co stosować coś na podrażnienia po depilacji jak można zastosować depilację która nie powoduje podrażnień - polecam przetestowane przez mnie plastry i kremy
Tych nie znam, za to lubię i używam od dawna plastry Bardzo skuteczne i niedrogie są.
Sama też stosuję, plastry na nogi i wąsik, a kremy na okolice bikini i pachy. Nie podrażniają skóry i nie przesuszają jej, a z włoskami mam spokój na długo.
Aloes daje radę z tym idealnie
Mam drogi balsam zapobiegający wrastaniu włosków i widzę jakąś poprawę, tyle że jak mi się skończy to pewnie i problem powróci...
> Cynthia napisał/a:
> Mam drogi balsam zapobiegający wrastaniu włosków i widzę jakąś poprawę, tyle że jak mi się skończy to pewnie i problem powróci...
Peeling codzienny trochę pomaga. Taki wykonany gąbką do masażu lub szczotką do mycia.
Ja też dbam o codzienny masaż żeby włoski nie wrastały.
Dobry balsam to podstawa!
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź