Temat: Sylwester :)
jakie macie plany sylwestrowe:)?
ja z chłopakiem i dwoma parami planujemy studencki wyjazd sylwestrowy za granicę, np. do Pragi lub Wiednia
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
jakie macie plany sylwestrowe:)?
ja z chłopakiem i dwoma parami planujemy studencki wyjazd sylwestrowy za granicę, np. do Pragi lub Wiednia
ups, zgubiłam T w Sylwestrze
jeszcze brak
nic jak na razie...
brak...
Nie mam pojęcia....od 3 lat to jeżdzimy na zmianę raz do mojego brata a na drugi raz oni do nas...ale w tym roku jakoś nie mam ochoty na towarzystwo mojej bratowej....
pewnie jak zawsze w domu z dziećmi, w tym roku sama z dziećmi!
mój coś chce wymysleć....
ale w domu też może być wesoło liczy sie pomysł!
ja tez wole imprezki domowe ... raz bylam wydałam kupę kasy i sie wybawiłam nawet nawet ale jedzenie .... szkoda gadać
ja byłam raz w pubie - owszem fajnie było, szkoda tylko, że właścicieli liczyli tylko na kasę i sprzdali chyba zbyt dużo biletów... ścisk był taki, że nie dało prawie rady tańczyć...
ja nie uznaje sylwestra,
jak zwykle id e spac o 22;00
dlaczego nie uznajesz Sylwestra?
ja nie wyobrażam sobie by w taki dzień siedzieć w domu przed telewizorem
ja przez 5 lat miałam sylwestra z dziećmi w tym Roku mam nadzieję, że się coś zmieni , że gdzies mnie mąż zabierze, w koncu cały rok byłam grzeczna
za grzeczność to się rózgi nie dostaje, a nie sylwestra
he he he ale spróbować można .....;)
a ja tam nigdzie się nie wybieram i nic nie planuję, wolę siedzieć z rodziną, ale kto wie, co "wyjdzie w praniu"
a ja mam dosyć siedzenia, bo na takich domowych imprezkach ... nie dość ze mąż nieprzytomny, to dwoje małych dzieci ... zawsze ja musze sie poswiecac ....
a ja nie lubię gdzieś chodzić, bo wszyscy nieprzytomni a mi nudno...
dlatego myślę że jakbyśmy poszli gdzieś na bal - to moze i ładnie by się zachował mój mąż ....
rok temu miałam iść na bal tylko trochę za późno dostałam do kolegi zaproszenie-tydzień wcześniej, ale już miałam zaplanowaną inną imprezę
ja chciałam popłynąć stena line - ale za pozno sie skapnelam
ja to sie wody boję ... wiec statek nie wchodzi u mnie w grę ... tym bardziej, ze pływać nie umię
tez nie umiem a zawsze mi sie marzył taki wypad ale cena, hmmmm
a ja uwielbiam wodę
i takim rejsem bym nie pogardziła
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź