Może coś mi doradzicie na problemy skórne? Od kilku lat mam na plecach i na rękach swędzące zmiany skórne. Znikają po sterydach, a po pewnym czasie problem wraca. Właśnie jestem po kilkudniowym pobycie w szpitalu, miałem robione szczegółowe badania, reakcję na różne alergeny kontaktowe, pokarmowe i wziewne. Wyniki niewiele pokazały- alergia w niewielkim stopniu na kosmetyki, psa i pleśnie. Zmieniłem wszystkie kosmetyki na naturalne, dom wysprzątałem bez użycia detergentów, tzn. za pomocą wody, sody oczyszczonej i octu i czekam na efekty. Będzie swędziało, czy nie. Myślicie, że chemia domowa i ta w kosmetykach może tak uczulać?