Odp: moda xxl
Uważam, że tych sklepów powinno być więcej, bo nie rozumiem tego kultu rozmiaru XS
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Uważam, że tych sklepów powinno być więcej, bo nie rozumiem tego kultu rozmiaru XS
Jasne! Choć znam już wiele sklepów, gdzie można sobie spokojnie kupić ubrania w większych rozmiarach. Głównie internetowych.
Zgadza się. Ja się bardzo cieszę, że sklepy internetowe poszerzyły swoją ofertę o ciuchy w większych rozmiarach. Ja sukienki dla puszystych szukam i zawsze mogę liczyć na szeroki wybór i rozsądne ceny. Dzięki temu czuję się i wyglądam jak człowiek, w ciuchach idealnie dopasowanych do mojej figury.
Ostatnio edytowany przez perelka1 (2016-10-06 11:35:13)
Ja mam parę kilo nadwagi i strój to jedyna rzecz, która może optycznie mnie wyszczuplić. Tutaj] trafiłam na fajny artykuł o modzie dla puszystych, ale nie tylko. To coś dla mnie, bo na razie z odchudzaniem marnie mi idzie, a chcę wyglądać atrakcyjnie.
Takie sukienki to świetna opcja. O wiele lepiej się wygląda niż w obcisłych spodniach i t-shirtach, które uwydatniają mankamenty.
Ja kupuję tylko w internecie, najwyżej odsyłam. Ostatnio np. taką sukienkę
Polecam C&A. Nie tylko mają spory wybór ubrań w naprawdę dużych rozmiarach, ale wiele z tych, która mają wszyte M, L, XL ma w rzeczywistości wymiary dużo większe niż sugerowałaby metka.
No tak, na sklep stacjonarny z ubraniami XXL ciężko się natknąć. O tyle dobrze, że tych internetowych jest już trochę i można coś wyszukać dla siebie. Sam mam swój ulubiony - Tombigosklep dla puszystych panów w którym zazwyczaj robię zakupy.
Ostatnio edytowany przez aldo (2017-04-09 17:48:51)
ja ostatnio dość długo szukałam odpowiedniej kurtki na wiosnę i znalazłam na powiem wam że cenowo znacznie lepiej niż zalando a jakość też wygląda na spoko - już nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie do mnie przesyłka
Coraz więcej takich sklepów jest, na przykład ładne letnie sukienki dla puszystych widziałam na i to bardzo bardzo ładne kroje a nie takie byle jakie jak nie które sklepy oferują. Dobrze że coraz więcej marek się otwiera na takie ubrania
jest ich sporo:) na pewno coś znajdziesz
Fajne są wzorzyste ubrania XXL, oczywiście nie w duże wzory bo one pogrubiają...
Kiedyś były sklepy dedykowane specjalne dla osób z nadwagą, ale obecnie w każdym sklepie znajdziesz od z przeproszeniem rozmiarów jak dla osób z anoreksją po mega nadwagę. Teraz nie ma problemu z rozmiarami. Nie to co kiedyś. Ja sama nie dawno mojej mamie, która była przy kości kupiłam piękny sweter i co ją miło zaskoczyło, po jego założeniu miała wrażenie optycznego wyszczuplenia.
Ja proponuję schudnąć, bo w ubraniach xxl trudno dobrze wyglądać
> raffa napisał/a:
> Ja proponuję schudnąć, bo w ubraniach xxl trudno dobrze wyglądać
Wiesz jak ktoś choruje lub MUSI brać leki na hormonach to siłą rzeczy nie schudnie, a wręcz będzie mu kg przybywało. Wtedy jedyne co może zrobić to szukać dobrych ciuchów, aby dobrze się czuć i porządnie wyglądać.
Dużo osób nie chudnie bo właśnie choroba jest wymówką. Zobacz np. Kayah, ma hashimoto i figurę szczupłej nastolatki, a w większość babek z tą chorobą wchodzi w rolę poszkodowanej i je bez opamiętania nie dbając o ruch, no bo przecież ma hashimoto to może tak wyglądać. Ja się bardzo chce to się schudnie.
> passiflore napisał/a:
> Dużo osób nie chudnie bo właśnie choroba jest wymówką. Zobacz np. Kayah, ma hashimoto i figurę szczupłej nastolatki, a w większość babek z tą chorobą wchodzi w rolę poszkodowanej i je bez opamiętania nie dbając o ruch, no bo przecież ma hashimoto to może tak wyglądać. Ja się bardzo chce to się schudnie.
Nie zgodzę się z tobą do końca, ja też mam zwaloną tarczycę, do tego tajemniczy nawracający płyn w brzuchu co powoduje, że nim chirurdzy go "wyjmą za pomocą drenów" to właśnie przybieram na wadze, a ja mam rehabilitację i staram się normalnie ruszać na tyle ile stopień porażenia mi pozwala. Jem małe porcje (przedszkolaka), nie jadam rzeczy typu KFC, czy MC Donald's. Staram się ubierać tak bym czuła się wygodnie, nic mnie nie uciskało. Grunt to dopasować coś do siebie na mój gust.
Fajne są takie lejące się miękkie tkaniny, bo trochę odwracają uwagę od "boczków"
No i koniecznie odpowiedni wzór, nie pogrubiajacy....
I właściwy rozmiar. Nie ma nic gorszego w stylizacji osoby puszystej jak zakładanie ubrań w nie swoim rozmiarze. Takich, które są za ciasne, zbyt obcisłe, przykrótkie, wrzynające się, rolujące się, nie zasłaniające tego lub owego. Zbyt luźne też dobrze nie wyglądają, bo jeszcze bardziej powiększają, ale za małe wyglądają groteskowo.
Niektórzy producenci ubrań podjęli się uzupełnić te braki na rynku modowym i wprowadzić naprawdę ładne ubrania dla osób noszących rozmiar XXL, a nawet większych.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź