Temat: Kredyt na mieszkanie
Czy warto wziąć kredyt na mieszkanie?
Bo oszczędności nie mam, a chciałabym kupić większe mieszkanie. Co sądzicie kredycie polecacie go?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy warto wziąć kredyt na mieszkanie?
Bo oszczędności nie mam, a chciałabym kupić większe mieszkanie. Co sądzicie kredycie polecacie go?
Bez wkładu własnego to raczej trudno o korzystny kredyt...
Wiele osób bierze kredyt na mieszkanie, właściwie niewiele osób kupuje mieszkania za gotówkę. Idźcie do doradcy kredytowego i zapytajcie jakie macie szanse na kredyt. A później poszukajcie mieszkania.
Słuszna uwaga. Warto korzystać z pomocy doradcy.
ja skorzystałam i wiem, że na chwilę obecną nie mogę sobie pozwolić na taki kredyt
No niestety mało kogo stać na kupno mieszkania za gotówkę, ale podczas brania kredytu trzeba być bardzo ostrożnym, nawet jeśli bierzecie w znanych bankach. Ja radzę skonsultować umowę z kimś kto ma pojęcie na temat prawa i obowiązujących przepisów.
Myślę, że kredyt na mieszkanie to czasami jedyna szansa na to by mieszkać we własnych czterech kątach. Wiem, że jest bardzo ciekawa oferta kredytów hipotecznych. Warto też zajrzeć do ich artykułów bo czasem są bardzo ciekawe i pomocne
Z wzięciem kredytu raczej ciężko, banki bardzo się pilnują, ale przy tym najlepiej byłoby mieć jakiś porządny wkład własny, bo inaczej nie liczyłabym na wiele. A co do pożyczek - stanowczo odradzam.
Jeśli interesują was dobrej jakości kredyty mieszkaniowe czy innego rodzaju może szybkie kredyty to tylko w banku bierzcie. Pożyczki pozabankowe są najgorszą opcją. Przestrzegam.
Dzięki za wszystkie sprawdzone porady i opinie Na pewno się przydadzą
Mnie załamuje, że nawet w banku koszt kredytu to z 60%, bo pożyczamy np. 200 tys, a oddać musimy ze 320... Czyli kupujemy półtora mieszkania, a dostajemy jedno, za to wszystko płacąc nie tylko dodatkowe pieniądze, ale też stres, czy będzie praca i pieniądze na kolejną ratę, czy może bank zlicytuje mieszkanie, które naprawdę będzie nasze dopiero po spłaceniu całego kredytu...
A no tak niestety jest... Do tego jeszcze wkład własny...
I w pakiecie dostajemy sąsiadów za ścianą, wszechobecne kupy na trawniku pod blokiem, przepełnione kosze na śmieci i poczucie, że jesteśmy zamknięci w klatce...
pokażcie mi dzisiaj osobę, która bez kredytu jest w stanie kupić sobie mieszkanie.
Wkład własny jednak musi być, bo inaczej może być ciężko ze zdobyciem kredytu. Sama właśnie odkładam. Chciałabym już być na swoim.
najlepiej byłoby pójść do kolki banków, porozmawiać z doradcami i wybrać potem najkorzystniejszą ofertę.
Ja oszczędzam od kilku lat na mieszkanie we Wrocławiu i mam już prawie 30 tysięcy wkładu własnego. Liczę po cichu na to, że rodzinka, znajomi mi pomogą i jeszcze ze 20 tysi by pożyczyli. Z tym już mogłabym iść do banku i wikłać się w kredyt na przykład na 15-20 lat, a nie 30 czy 40. Zainteresowanym mogę polecić artykuł na temat mieszkań we Wrocku. Ciekawie opisany temat mieszkań deweloperskich, osobiście chciałabym mieszkać blisko centrum, bowokół tereny zielone.
Teraz od stycznia KNF wprowadziła zmiany i trzeba mieć 20% wkładu własnego, a kredyt można wziąć maksymalnie na 35 lat. Najpierw polecam sprawdzić różne banki i ich ofertę. A przed zakupem mieszkania koniecznie sprawdź też dewelopera, czy np. ma zadłużenie.
na pewno trzeba to dobrze przeanalizować i porównać dokładnie wszystkie oferty.
Jesli mogę cos doradzić to będzie to kontakt z firmą doradczą Szczególnie jesli nie orientujecie się w firnansach. Doradca porówna wszystkie oferty kredytów i podsunie Wam najkorzystnieszą opcję. Poza tym załatwi wszystkie formalności związane z kredytem hipotecznym ( a trochę chodzenia z tym jest....).
Ostatnio edytowany przez lenne (2017-06-30 12:47:47)
Jak mieszkanie na kredyt to chyba bym wolała chyba dom jakiś własny. Wiele oglądam teraz projektów domów pasywnych bo wiele osób w nie inwestuje i są zadowoleni w pełni.
Większość osób bierze kredyt na mieszkanie, bo nasze zarobki nie są wystarczające, żebyśmy mogli te mieszkanie kupić bez kredytu. Niestety nawet osoby, które w miare dobrze zarabiają są w stanie kupić mieszkanie na kredyt, bo obecnie wymagane jest 20% wkładu własnego i dla dużej części osób jest to nie do przeskoczenia. Ja na swoje mieszkanie zbierałam prawie 15lat a i tak ostatecznie musiałam wziąć kredyt, bo nie miałam wystarczającej ilości oszczędności na kupno mieszkania, a gdzie jeszcze jego urządzenie... Teraz planuje kupić mieszkanie dla córki. Ona też mimo dość dobrych warunków nie spełnia wymogów banku i nie ma 20% wkładu własnego...
A patrzył ktoś na aktualne opinie,? Bo z tego co widzę, to inwestycje już można prowadzić na tyle różnych sposobów, że dosłownie głowa mała. Ja sam do końca nie jestem w tym należycie rozeznany.
ja uważam, że w kwestii kredytu trzeba iść do kilku banków, porozmawiać z doradcami i wybrać najkorzystniejszą ofertę.
Ostatnio edytowany przez perelka1 (2017-09-18 12:01:36)
Ja Ci polecam ,jest naprawdę ok. Wiem, bo w mojej rodzinie pare osób korzystało i nikt nie narzeka. A jeśli chodzi o kredyty to zawsze lepiej skorzystac z juz sprawdzonego. Jeśli oferta Ci odpowiada to dpo dzieła;)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź