Temat: Czy codziennie gotujecie obiad?
Czy raczej jadacie w mieście?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy raczej jadacie w mieście?
Staram się codziennie zjeść coś na ciepło, choćby to było odgrzewane czy nawet jajecznica z jakimś warzywnym dodatkiem, a gotowanie w pełnym znaczeniu to jest u mnie w weekend, wtedy szlaję z kulinarnymi eksperymentami:)
My też w domu, choć nie ukrywam, że dzieci najbardziej lubią chodzić [url=http://presto-pizza.pl/]tu[/url] , dlatego aby zrobić im przyjemność zamawiamy czasem pizzę
w życiu ostatnio nie mam na to czasu bo pracy mam sporo jadę na cateringu takim jak ten [url]http://www.smacznybox.pl/[/url] albo dietetycznym - zamawiam i jem razem z synkiem
wtedy jestem w stanie więcej czasu poświęcić na pracę
tak
Ja gotuje i zaczynam to lubić coraz bardziej. Ostatnio robiłam lasagne z przepisów z serem - palce lizać. Wcale nie zajmuje to dużo czasu. A smak i satysfakcja gwarantowane.
Pewnie, że codziennie gotuję. Tylko czasami jest to coś na szybko.
Kiedyś często jadaliśmy na mieście, a teraz bardziej świadomie wybieramy to co jemy. Jak pracując w gastronomii widziałam z czego i jak są przygotowywane posiłki, to dziękuję ale wolę sama ugotować obiadek :-)
Gotuję prawie codziennie ale lubię to Czasami coś klasycznego, innym razem wyszukuję przepisy na necie i tworzę;p Jedynie zup nie gotuję bo nie lubimy.
Mi gotowanie poprawia humor a do brudnych garów można zagonić faceta bo "ja gotowałam!"
Raz na dwa dni, taki żeby można było odgrzać:) Ale w weekend lubię ugotować nawet 2 razy dziennie
Też czasami robię kilka potraw na raz a potem trzeba dojadać Dzisiaj nie muszę gotować bo wczoraj nasmażyłam naleśników- część z nich zrobiłam z serem, z drugiej części krokiety z pieczarkami więc dzisiaj w menu tylko naleśniki
Ja rzadko gotuję na dwa dni. To co mi zostaje z jednego, jest na drugi dzień do pracy.
ja nie przepadam za gotowaniem, często jem gotowe dania, a one wymagają głównie podgrzania...
A ja nie jadam gotowców. Raz na jakiś czas się zdarzy ale sporadycznie. Nie wiem też jak można używać sosów i zup z torebek;/ Toż to masa chemii, ulepszaczy, konserwantów, barwników;/
Często gotuję obiad na dwa dni i drugiego mam tylko do odgrzania, oszczędnosć czasu ale codziennie staram sie coś ciepłego zjeść.
U nas codziennie się gotuje. Jednak zupę na dwa dni a drugie danie codziennie. Odświętnie lubię zrobić np. kaczkę w pomarańczami i winem . Smakuje wyśmienicie, każdy powinien taki przepis spróbować wykonać, ponieważ nie jest to trudne.
Codziennie gotuję sobie obiad. Lubię próbować cały czas nowych potraw. Poza tym gotowanie to moja pasja.
Raz robiłam kurczaka w pomarańczach ale to była porażka. Mięso kaczki bardziej pasuje mi do owoców. Lubię np z gruszką gotowaną w winie i przyprawach albo nawet z taką gruszką ze słoika.
Ja również staram się gotować codziennie. Czasem jednak zdarza się, że wyskoczę ze znajomymi na pizzę lub kebaba.
Ja niestety nie lubię gotować, ale na szczęście robi to mój partner, więc ciepły obiad codziennie jest
Haha, to masz się dobrze. Mój mężczyzna też czasami coś gotuję, ale ja częściej to robię.
A kto myje naczynia?
Ja teraz gotuję rzadko. Częściej jadam mamine obiady, bo znowu gotuje, jednak czekają mnie prawdziwe kuchenne rewolucje w związku ze zdiagnozowaną alergią. Teraz już niemal każdy posiłek będę musiała przygotowywać sobie sama, ale znając mnie pójdę na łatwiznę i będę żywić się suchym prowiantem.
U mnie od nowego roku gary często zmywa facet W najśmielszych snach o tym nie marzyłam!
Ciekawe jak długo ta moja sielanka potrwa ;p
U mnie gotuję raz na 2-3 dni, a potem odgrzewam...
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź