ciasto na pizze:
-ok 0.5 szklanki mleka przygrzewamy, ale nie gotujemy (tak żeby było letnie), dodajemy szczyptę soli, łyżkę cukru, a następnie kruszymy drożdże i wrzucamy do mleka. Jeśli nagrzewamy piekarnik to garnek z mlekiem i drożdżami odstawiamy na otwarte drzwiczki piekarnika, jeśli palimy w piecu możemy go odstawić na grzejnik, aż widzimy, że drożdże się "ruszyły" (ja robię w małym rondelku, jak już urosną to zajmują cały rondelek)
- do miski wsypujemy ok 3,5 szklanki mąki i dodajemy zawartość rondelka(jak już drożdże wyrosną)
- wyrabiamy ciasto
- miskę z ciastem odstawiamy na drzwiczki piekarnika/grzejnik i przykrywamy ściereczką
- po ok 1-2 godzinach, gdy ciasto ładnie wyrośnie (jeśli odstawimy na drzwiczki czasem starczy tylko 30 minut i mamy ładnie wyrośnięte ciasto) wykładamy je do brytfanki wcześniej "pomalowanej" tłuszczem (np.olejem) np. przy pomocy pędzelka
- gdy ciasto nam rośnie przyrządzamy sos (można do tego użyć ketchupu, koncentratu pomidorowego, lecz najlepiej mi smakuje sos boloński do spaghetti - pół opakowania - w torebce), oraz kroimy inne składniki pizzy
- na wyłożone do brytfanki ciasto nakładamy sos/ketchup (cienką warstwę)
- a później składniki jakie chcemy (ja daje tak: pieczarki, kiełbaskę, cebulkę, niekiedy parówkę, lub ogórka kiszonego - tylko gdy robię z ogórkiem i parówką to zamiast sosu daję musztardę - i oczywiście ser żółty)
- Wsadzamy pizze do piekarnika nagrzanego do 220 stopni i pieczemy ok 30-40 minut. (po 30 min. możemy pizze wysunąć i zobaczyć jakie jest ciasto - ma być ładnie przypieczone w rogacz brytfanki, ale nie spalone- jeśli jeszcze się nie zarumieniło sprawdzamy ponownie po 5 minutach)
Smacznego