Temat: Nadpotliwość
Czy ktoś z Was ma problemy z natpotliwością? W jakis sposób sobie z tym radzicie..
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy ktoś z Was ma problemy z natpotliwością? W jakis sposób sobie z tym radzicie..
W czasie upałów tak, zaraz mam mokre dłonie, ale stosuję odpowiedni krem i po paru dniach problem ustępuje, wiec chyba nie jest tak źle...
Teraz reklamują ten żel do dłoni i stóp i tak się zastanawiam czy nie spróbować
A ktoś może leczył się z pomocą toksyny botulinowej?
Ostatnio edytowany przez Derma-Clinic (2013-06-20 12:53:39)
To przecież jest ten jad kiełbasiany na zmarszczki, to on pomaga też na pocenie?...
Ja bym sobie tego nie dała wstrzyknąć, wiem z obserwacji jak się przechodzi chorobę po zatruciu jadem kiełbasianym, można nawet umrzeć...
Ale botoks w chirurgii plastycznej nie oznacza ze sie zaraz zachoruje, jest tylko jakieś małe ryzyko..
To przecież jest ten jad kiełbasiany na zmarszczki, to on pomaga też na pocenie?...
Tak, botox jest używany również w leczeniu natpotliwości.
Tutaj więcej można o tym poczytać ;-)
juz teraz dostepne sa w aptekach skuteczne preparaty do walki z napotliwoscia, ale mozna zasiegnac opinii lekarza, czy hormonalnie jest wszystko ok.
na to też polecam zabiegi juvemed.pl. Nadpotliwość się leczy!!!
Ja również mam z tym spory problem... Możecie doradzić mi jakie są skuteczne środki na to?
Wszystko zalezy od tego co Ci się poci.Jeśli pocisz się cala to powinnaś zrobić sobie badania hormonalne bo może się okazać,że masz coś nie tak z hormonami. Hormony wpływają przecież na bardzo wiele rzeczy...Poczytaj sobie również jacy lekarze w Warszawie zajmują się problemem nadpotliwości:
Oraz ewentualnie zapisz się tam na wizytę. Ja swego czasu cierpiałam na nadpotliwość stóp.
Pozdrawiam.
Ja zawsze jak tańczę i gram w tenisa stołowego , to się strasznie pocę jakbym z pod prysznica wyszła.Nawet jak są upały to nie jestem tak spocona .Wyczytałam gdzieś ,żeby pić szałwie -nic nie pomogła .
Pomaga też jedzenie sałaty, ale chyba to by musiały być duże ilości... najlepiej unikać takiego wysiłku, organizm przez pocenie się sygnalizuje, że to dla niego za duże obciążenie
No, ale nie można przestać się ruszać tylko dlatego, żeby się nie spocić. Myślę, że jednak należałby pójść do lekarza. Ja, szukając lekarza, zwykle sprawdzam go na portalu RankingLekarzy.pl
Scarabea mój mąż wyjdzie z pod prysznica i nie ruszając się za godzinę czuć potem od niego ,a do lekarza nie chce iść i co ma zrobić
Tu widziałam o tym obszerny artykuł No cóż, w niektórych przypadkach konieczny jest lekarz. Kosmetyki wszystkiego nie załatwią.
Na rynku reklamowane są cudowne preparaty do walki z nadpotliwością, ale ja ufam od kilku lat tylko Blokerowi Ziai, choć on też w pewnym stopniu zatrzymuje wodę w organizmie.
Jednak po nim nigdy nie miałam uczucia opuchlizny.
I poza tym używam mocnych antyperspirantów w sztyfcie, takich jak Lady Speed Stick PH Active albo Rexona Maximum Protection i pachy pozostają w miarę suche.
Do rąk używam nawilżanych chusteczek, a do nóg talku do stóp od Scholla albo odświeżaczy, jak wracam do domu.
I na pewno nie dałabym sobie wstrzyknąć botoksu z tego powodu, wolałabym już się męczyć dalej z potem.
Nadpotliwość można skutecznie leczyć, są różne zabiegi m.in. Infini lub Accusculpt. Ostrzykuje się też botoxem. Wiem na pewno, że w Melitusie w Warszawie można takie zabiegi sobie wykonać, moja sąsiadka tam jeździła. U niej ta potliwość to była masakra, latem zimą wiecznie pachy mokre. U niej antyperspiranty nie dawały żadnych efektów. Teraz poci się normalnie jak każdy.
moja koleżanka wstrzykiwała sobie toksynę botulinową(nie wiem czy to się tak pisze) i jest zachwycona
rany, wstrzykiwać sobie coś z powodu potliwości? myślę, że wszystkiego bym wcześniej spróbowała, żeby tylko tego uniknąć
Potliwość może mieć też przyczyny na tle nerwowym.
Niestety mam,ale to chyba wina ciśnienia... Z tym,że niczego sobie nie wstrzykuję, staram się częściej odświeżać poza tym stosuję talki i blokery
Kiedyś słyszałam że doskonałe efekty przynosi leczenie nadpotliwości (Warszawa). tych zabiegów nawet jak widzę nie poraża, więc wydaje się dobrą opcją.
przez cały rok się pocę głównie pod pachami, stopy i dłonie dochodzą w upały, moja mama wyczytała że dobrze na nadpotliwość działa szałwia-ktoś coś słyszał? stosowałam antyperspiranty z apteki ale one mi nie pomagają
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź