Temat: Bordowa szminka
Na jakie okoliczności wypada użyć bordowej szminki? Dla kogo Waszym zdaniem jest przeznaczony ten kolor? Nosicie czasem?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Na jakie okoliczności wypada użyć bordowej szminki? Dla kogo Waszym zdaniem jest przeznaczony ten kolor? Nosicie czasem?
Moja bordowa szminka matowa towarzyszy mi przy różnych okazjach, ale też na co dzień. Spójrz, ona jest bardzo eleganckaAle niestety ona chyba nie pasuje do każdej urody.
Wtedy, kiedy chcesz Na wieczór jest idealna, ale jeżeli tylko masz ochotę i odwagę nosić ją na co dzień, to również się sprawdzi. To ty masz się dobrze czuć
Jak dla mnie, ten kolor jest za ciemny na co dzień. Raczej na wieczór, na imprezy, odświętne okazje. Myślę, że będzie dobrze wyglądał u brunetek i u osób z ciemniejszą karnacją.
Odważny kolor i chyba przeznaczony głównie na wieczór, ale jeśli nosisz się tak, żeby przykuwać uwagę, to będzie pasował także w dzień.
Czasami widuję młode dziewczyny ubrane w obcisłą czerń, ale nie jakoś wyzywająco, tylko np. top z odsłoniętym brzuchem i legginsy, buty na grubej podeszwie, swobodna fryzurka i mocno podkreślone usta w ciemnym kolorze, np. bordo i też wyglądają super, choć sam kolor chyba kojarzy mi się bardziej z eleganckim strojem.
Dla mnie bordowa jest idealna na wieczór w ciągu dnia jestem bardzo powściągliwa z kolorem na ustach
Ja takich ciemnych szminek używam raczej od święta, na jakieś wyjście lub imprezę. Bardzo fajne kolory mają szminki od Bourjois, rouge velvet edition, albo z Golden rose Matte Crayon Lipstick. Ta druga szminka jest w kredce, mają sporo kolorów do wyboru, cena jest niższa niz tych z Bourjois, a też fajnie matują i nie wysuszają tak ust
myślę że na wieczór na wesele .
polecam stronkę
Ja w takiej szmince wyglądam po prostu brzydko.
Takie wieksze okazje zdarzają mi sie bardzo rzadko, wiec bordową szminkę noszę na co dzien.
Przy ciemnych odcieniach, mocno napigmentowanych szminka lubi wychodzic poza usta, wiec dlugi czas nie uzywalam ciemnych. Teraz znow do takich wracam, bo kupilam fajna konturówke lip barrier od golden rose, ktora daje niewidzialna bariere i wlasnie temu zapobiega. Jest tez idealna, jesli nie mozecie znalezc odpowiedniego koloru do danej pomadki, znacznie ułatwia malowanie ust.
Oczywiście wszystko zależy od odcienia bordowej szminki. Jeśli masz bardzo delikatny makijaż to czasem taka bordowa szminka wygląda naprawdę ładnie, nawet na co dzień. Ja mam swoją ulubioną od emani, jej kolor jest dość delikatny jak na bordowy kolor, ale naprawdę czuje się w niej bardzo dobrze i używam jej bardzo często
Moim zdaniem wszystko zależy od tego, jak bardzo podkreśliłaś resztę. Jeżeli naniosłaś tylko podkład i pomalowałaś rzęsy to zaakcentować usta bordową szminką możesz nawet na co dzień. Byleby oczy nie były w tym samym momencie mocno zaakcentowane bo może zrobić się tego za dużo. Zresztą bordowa szminka jest tak piękna i przyciągająca uwagę, ze robiąc makijaż na prawdę warto skupić się tylko na niej <3
Bordowy to mocny kolor, wiec raczej na wieczor. Musi być perfekcyjny makijaż żeby to wyglądąło dobrze, ale na wieczór, imprezę, a nawet do teatru spoko
Teraz są w modzie mocne odcienie..
Więc owszem perfekcyjny makijaż ale już raczej nie tylko na wieczór
Bordowej szminki używam zazwyczaj na wieczorne wyjścia ze znajomymi (chociaż wtedy trzeba uważać i zazwyczaj pić wszystko przez słomkę). Dodatkowo dobrze jest wtedy trochę bardziej podkreślić oczy (chociażby dodatkową warstwą tuszu), żeby nie "zniknęły" Jeśli chodzi o kolor bordowy w dzień, wybieram te chłodniejsze, jesienne dni.
Ważne jest, żeby do ciemnych szminek mieć zadbane usta. Widać każdy suchy kawałek skóry albo niezagojoną ranę (szminka zbiera się w zagłębieniach).
Ja bardzo czesto uzywam ciemnych odcieni, poprostu pasuja do mojej urody i lubie je, chociaz faktycznie latem to wole cos jasnego, delikatny roz np Bardzo lubie pomadki sheer shine z golden rose, maja fajne lekko polyskujace wykonczenie i nawilzaja usta. Zapach prawie nie wyczuwalny i jest bardzo lekka, nie czuc jej na ustach.
Teraz w ogóle mało szminek nosze, bo jakoś tak mi z nimi niewygodnie, ale kiedys na co dzień nakładałam czerwoną albo bordową właśnie, na uczelnię, na spotkanie z koleżankami itp. Trzeba tylko uważać, żeby nie przesadzic z makijażem ogólnie, i nie strzelić sobie mega ciemnego oka i do tego bordo na ustach.
Im więcej mam lat, tym bardziej przekonuję się do kolorowych szminek.
Kiedyś, mając lat 20+, stawiałam na makijaż oczu. Szminka mnie postarzała. Teraz, mając 30+ zauważyłam, że dzieje się inaczej i to makijaż oczu mnie postarza, za to szminka dodaje uroku. Może przez to, że makijaż oczu przyciąga uwagę do miejsc, w których skóra mi wiotczeje, a usta wciąż jeszcze są jędrne i w miarę pełne.
Bordowa szminka jest cudna!
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2017-10-07 19:52:22)
Ja zakochałam się w różach, szczególnie matowych I dopiero od roku maluję usta kolorami. Wcześniej czasem używałam błyszczyków ale raczej nie za mocno pigmentowanych, delikatnych.
Zdarzyło mi się mieszać pomadki, a Wam?
Bardzo mi się spodobał efekt połączenia bardzo jasnego, matowego różu, na którym rozprowadziłam cieniutko jasny odcień czerwieni. Wyszedł z tego bardzo apetyczny róż.
Ja mieszałam lakiery do paznokci - czasem z dwóch takich sobie wychodził jeden fajny kolorek:)
Ostatnio się coraz bardziej przekonuję do mocnych kolorach na ustach.. ale nie za bardzo wiem jaki makijaż do tego...
To zależy od tego co kto lubi. Ja na przykład źle czułabym się w takim kolorze, zdecydowanie bardziej wolę szminki w kolorach neutralnych, takich nude. Jedno natomiast jest pewne, bez względu na to jaki kolor szminki to warto wybrać te z ze względu na jakość W swojej ofercie mają szminki matowe, satynowe i wiele innych.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź