1

Temat: jedziemy do sanatorium - poradnik

Jedziemy do sanatorium [poradnik]

[url]http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090916/ZDROWIE/424794169[/url]

Kto może wystawić nam skierowanie do sanatorium? Jak długo obecnie trzeba czekać na miejsce w uzdrowisku? Czy pensjonariusz może jechać na leczenie z opiekunem? - odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w naszym poradniku.

Na początek sprawa najważniejsza - skierowanie. Może je nam wypisać tylko lekarz, który pracuje w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Najczęściej jest to nasz lekarz rodzinny.

Skierowanie trafia następnie do oddziału wojewódzkiego NFZ (przesyła je lekarz lub sami dostarczamy dokumenty). Zostaje ono zarejestrowane pod konkretnym numerem. Od tego momentu liczy się czas oczekiwania na miejsce w uzdrowisku (nawet, jeśli dokumentacja wymaga uzupełnienia). Powinniśmy dostać od NFZ pisemną informację o numerze nadanym naszemu skierowaniu i o tym, jak długo będziemy czekać na miejsce.
reklama

Decyzja należy do lekarza

Niestety, czas oczekiwania nie jest krótki. Obecnie na wyjazd czeka się do 15 miesięcy. Do 8 miesięcy trzeba poczekać na leczenie poszpitalne oraz rehabilitację poszpitalną. Dzieci w wieku od 3 do 6 lat jadące z opiekunem oraz dzieci od 6. do 18. roku życia czekają na miejsce również do 8 miesięcy. Uczniowie szkoły średniej muszą jechać do sanatorium podczas wakacji. Pozostali mogą korzystać z leczenia sanatoryjnego przez cały rok (mają zagwarantowaną możliwość nauki).

Miejsca i terminu wyjazdu nie możemy wybrać sobie sami. Decyduje o tym lekarz balneolog z NFZ, analizujący skierowanie. Pamiętajmy, że ma on prawo odmówić leczenia uzdrowiskowego.

O tym, kiedy pojedziemy i dokąd, NFZ musi nas zawiadomić najpóźniej na 14 dni przed wyjazdem (informacja wysyłana jest listem poleconym).

Ile to kosztuje?

Dzieci wieku od 3 do 18 lat (a jeśli się uczą, to do lat 26) nie płacą za uzdrowiskowe leczenie szpitalne oraz uzdrowiskowe leczenie sanatoryjne.

Dorośli nie płacą oni za trwający 21-dni pobyt w szpitalu uzdrowiskowym, natomiast ponoszą częściową odpłatność za przebywanie w sanatorium uzdrowiskowym.

Stawki ustala minister zdrowia, a pacjent częściowo pokrywa koszty żywieniowo-hotelowe. Wysokość opłaty uzależniona jest od terminu wyjazdu i standardu pokoju. Więcej zapłacimy za wyjazd w terminach od 1 maja do 30 września. Tańsze są pobyty w pozostałych miesiącach. Stawki wahają się od niecałych 200 złotych za pokój wieloosobowy bez węzła sanitarnego do ponad 500 za pokój jednoosobowy z pełnym węzłem sanitarnym (ceny dotyczą pobytów w terminach od 1 października do 30 kwietnia).

Za sanatorium płacimy po przyjeździe na miejsce. Do wydatków musimy jeszcze doliczyć opłatę klimatyczną.

W sanatorium nie płaci się za zabiegi wynikające ze schorzenia, wpisanego w skierowaniu od lekarza. Za inne, które wybierzemy sobie sami, będziemy musieli już zapłacić.

Pod opieką

Z opiekunem do sanatorium może pojechać tylko dziecko w wieku od 3 do 6 lat. Opiekun musi jednak za swój pobyt uiścić opłatę w pełnej wysokości.

Dorosły pacjent nie może jechać do sanatorium z opiekunem. Każdy, kto chce skorzystać z takiego leczenia, musi bowiem być zdolny do tzw. samoobsługi (powinien sam się ubrać, umyć, zejść na zabiegi itp.).

Pobytu w sanatorium nie można skrócić. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, aby leczenie sanatoryjne było skuteczne, musi trwać 21 dni.

Skierowanie ważne jest przez rok od daty wystawienia. Wszelkie wątpliwości można wyjaśnić w dziale lecznictwa uzdrowiskowego wojewodzkiego Oddziału NFZ.
autor Ewa Abramczyk-Boguszewska

2

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Ja chcę jechać do sanatorium, na kręgosłup, ale lekarz powiedział, że jestem za młoda i że tylko staruszki mają pierwszeństwo. Z tego taki wniosek, że jak już całkiem się rozsypię to będzie za późno na sanatorium i podrywanie dziadków na dancingu:)

3

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

ostatni raz w sanatorium byłam 5lat temu... teraz moja mam jeździ;P

4

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

każdy ma prawo do sanatorium, a już na pewno każdy kto był w szpitalu... ja niestety przegapiłam swoją szansę big_smile
bo trzeba złożyć wniosek do 6 miesięcy od wyjścia ze szpitala...

5

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Też słyszałam że każdy ma do tego prawo. Jeśli np. leczy się ktoś - musi chodzić co pewien czas do lekarza to idzie na komisję gdzie przedstawia historię choroby. Tylko, że jak już się pojedzie do sanatorium to później podobno trzeba odczekać 2 lata aby móc następny raz się o to ubiegać smile

6

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Warto taki poradnik sobie przeczytać.
Chwała Ci za takie artykuły na tym forum.

7

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Dobrze wiedzieć czego możemy być pewni, nie każdy zna przepisy

8

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Jak coś to czeka się w kolejce około 1,5 roku.

9

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

ja tak czekałam ,ale warto .

10

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Jak kogoś stać to nie musi czekać, pełnopłatna oferta też jest dostępna smile Moim zdaniem to trzeba mieć końskie zdrowie żeby jechać do sanatorium bo tam to takie tańce i romanse odchodzą, że wydaje się, że niejeden młody nie ma tyle siły co ci "schorowani" wink

11

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Warto z sanatorium korzystać, moja babcia jeździ regularnie właśnie po to żeby się leczyć, przecież nie każdy musi szukać tam rozrywki...

12

Odp: jedziemy do sanatorium - poradnik

Ponoć niedługo nie będzie tak refundowanych wyjazdów, wszystko dąży ku prywatyzacji...