Odp: Nasze zdjęcia
Może kiedyś zapanuję nad swoją pazernością
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 10 11 12
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja czuję się przepełniona od samego patrzenia na to jedzenie, jest mi ciężko na żołądku chociaż wcale nie jadłam więcej niż zwykle, no może trochę częściej, ale rozsądne ilości...
Teraz to ja czuję się przepełniona od samego patrzenia na słowo "jedzenie"
A ile jedzenia zostało po Sylwestrze... makabra... Kupiłam wszystko co trzeba było, przy czym 90% tego zostało, a Netka40 wparowała z taką torbą, że nie przejemy tego w miesiąc
Co robić... jest karnawał, trzeba spalać święta. Tymczasem...
na śniadanie jadłam dziś tort czekoladowo-orzechowy, na kolację pizzę. Tak wygląda moja noworoczna dieta.
Masz inne postanowienie niż większość - przytyć..?
E nie... Ale przecież nie może się zmarnować i codziennie od początku roku wcinam ciasta
Zaczęłam prowadzić dziennik diety, żeby wyłapać błędy żywieniowe.
Ciasto jest chyba na pierwszym miejscu tych błędów., chyba że prowadzisz dietę wysokocukrową:)
Ciacho raz na 7 dni jest ok, ale ciacho codziennie przez 7 dni to trochę przesada, ale co mam z tym zrobić? Mama zapomniała, że już nie jest nas w domu tyle, co kiedyś było
Daj ogłoszenie: młodego przystojnego zaproszę na ciasto w zamian za...
Hahhaha W zamian za pomoc w uporaniu się z wyrzutami sumienia
Ja też zawsze jestem chętna do pomocy
Do pomocy w walce z wyrzutami? Jaką strategię proponujesz?
Ja bym na początek zjadła całe ciasto, żeby dłużej nie kusiło, a potem najedzona łatwo bym się rozprawiła z wyrzutami:)
Noir-desire... podobną taktykę stosuję Najłatwiej jest wygrać, kiedy przeciwnik znika z pola walki
Nawet jeśli znika w żołądku.
Nie ma jak zdrowa i pyszna czekolada na takie pokusy..:) Znacie sklep Manufaktura Czekolady? Mają tam właśnie darmową dostawę w ten weekend:
[url]http://urodaizdrowie.pl/weekend-darmowej-dostawy-z-urodaizdrowie-pl-15-17-stycznia[/url]
A ja wczoraj zjadłam pół czekolady z nadzieniem truskawkowym, wspaniale poprawia humor:)
I nie przyszłaś tutaj podzielić się, tylko zjadłaś sama, a teraz się chwalisz? Oooo... obrażam się.
Ostatnio kupiłam sobie takie drzewko z 7 miejscami na zdjęcia i postanowiłam wyeksponować te najważniejsze dla mnie - wczoraj siedziałam nad tym cały wieczór:) Ale wybrałam - 3 z dzieciństwa i 4 z czasu gdy już byłam dorosła. Widać na nich jak się zmieniałam z małego pulpeta z wystającym brzuszkiem w całkiem smukłą kobietkę:)
Świetny pomysł Nadja! Ja kupiłam ramkę z 8 miejscami na zdjęcia i umieściłam w niej wspólne fotki z najbliższymi przyjaciółmi. Wisi na ścianie, a poza tym mam też fotki w ramkach na regałach.
Powiem Wam... lubię na te zdjęcia patrzeć. Takie spojrzenie trwa może dwie, trzy, cztery sekundy, a daje tyle przyjemnych uczuć. Robi mi się momentalnie miło, tak jakoś ciepło na duszy. To jest jak terapia w kilka sekund. Ultraszybki sposób na poprawę nastroju
Do neta nie warto wrzucać fot tak o
Dokładnie, potem to już na zawsze tam zostaje, zapominamy i kiedyś ktoś może odkopać jakieś nasze niewygodne fotki
Swego czasu usunęłam profile na fotka.pl i naszej klasie, gdzie były takie moje młodzieńcze foty.... Nie chciałam żeby to gdzieś było w necie....
Strony Poprzednia 1 … 10 11 12
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź