W salonach fryzjerskich pojawił się nowy sposób koloryzacji włosów, który możesz wypróbować już w zaciszu własnego domu. Daje on naturalny i piękny efekt, niczym muśnięcie słońca na wakacjach. Flamboyage to metoda, która powoli wybiera koloryzację metodą ombre czy balejaż. Na czym polega ta innowacja?
Czym jest flamboyage?
Flamboyage z języka francuskiego znaczy 'razić, płonąć, błyszczeć’. To nowa metoda koloryzacji, która daje efekt naturalnie rozjaśnionych pasm. Koloryzacja tą techniką polega na wybraniu pasm włosów przy pomocą taśmy ze specjalnym klejem, który nie uszkadza włosów. Cienkie pasma włosów przyklejają się do taśmy, a następnie fryzjer zabezpiecza je papierowym paskiem. Reszta włosów farbowana jest na jednolity kolor, zbliżony do odcienia pasm. Włosy, które były przyklejone do taśm, po odklejeniu, rozkładają się równomiernie po całej głowie.
Flamboyage jest metodą dla każdej kobiety, o każdym typie włosów. Zarówno dla blondynek jak i brunetek. Nie ma znaczenia gęstość włosów ani ich długość. Podczas farbowania uzyskuje się efekt push-up. Dzięki temu włosy są optycznie uniesione i nabierają objętości. Dzieje się tak ze względu na kontrast pomiędzy rozjaśnionymi poszczególnych pasm włosów, a ciemniejszym tłem. Efekt końcowy daje iluzję niesamowitej głębi koloru, co optycznie dodaje włosom objętości.
Dzięki takiej metodzie koloryzacji uzyskasz naturalny odcień pasm. Inaczej dzieje się w przypadku balejażu, gdzie włosy farbowane są już od skóry głowy i bardzo szybko widać odrosty. Flamboyage daje efekt naturalnych refleksów. Z tej opcji skorzystało już mnóstwo gwiazd m.in. Jennifer Lopez i Victoria Beckham. Dzięki tej metodzie możesz odświeżyć swoją fryzurę na nadchodzącą wiosnę i nadać jej naturalnego, świeżego looku. W salonach fryzjerskich koloryzacja metodą flamboyage trwa około 2 godziny. Koszt takiego zabiegu to od 200 do 400 zł w zależności od długości włosów.
zobacz również:
- Komu pasują rude włosy?
- Prawda o trwałej ondulacji
- Manicure trendy na 2015 rok!
- Urodowe triki czytelników