„Ever” – recenzja

18 czerwca 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Ever
Alyson Noël

Jest ona – dziewczyna o niezwykle pięknym imieniu Ever i pojawia się on – Damen, który zamienia świat w ciszę. Milkną głosy, blakną kolory, myśli owija całun spokoju i ulgi. Jednocześnie serce wywija koziołki, a kolana odmawiają posłuszeństwa, jednakże możliwość zdjęcia ciemnych okularów i wyłączenia ogłuszającej bębenki muzyki jest tego wszystkiego warta. Dla Ever, która od wypadku i śmierci rodziny jest medium, owa chwila wytchnienia jest cudowną odskocznią od codzienności, nienormalności i dziwactwa. Ukryta pod kapturem zamęcza swoją psychikę wyrzutami sumienia, sekrety zaś skrywa jeszcze bardziej głęboko. Pocieszeniem są tylko wizyty siostry-ducha oraz dwójka przyjaciół, która także daleka jest od stereotypów. Pojawiają się nowe możliwości, ale wraz z nimi rozwija się tajemnica, która zagęszcza klimat, piętrzy coraz to nowe niewiadome i spowija świat aurą niepewności. Koszmarne dni wcale się nie kończą…
W książce urzeka przede wszystkim ów niesamowity klimat, który potrafi oczarować, a na pewno zawładnąć czasem. Kradnąc realizm wprowadza nas w fantastyczny świat duchów i nieśmiertelnych, przemieszanych ze szkolną hierarchią i problemami nastolatków. Autorka sięga jednak nieco głębiej. Emocjonalnie, burzliwie, gorzko. Widzimy ogrom cierpienia, poczucie winy, samotność, koszmar szkolnych szykan, trudną miłość. Bliznę, która nie chce się zagoić. Wraz z bohaterką zostajemy postawieni przed wyborami, tymi najtrudniejszymi. Oczyszczenie i pożegnania, walka z wewnętrznymi słabościami i lękami, a zarazem wybaczanie samemu sobie i miłości, która potrafi być egoistyczna. Jest jednak także nieśmiertelna…
Autorka prowadzi nas poprzez akcję skonstruowaną na schemacie, jednak wcale nie jest przewidywalna, a wręcz przeciwnie, zaskakuje, intryguje i fascynuje. Co więcej rozwija welon tajemnicy, rozpyla magnetyczny czar i pozwala biegać poprzez światy. Wprowadza metafizyczność, język kwiatów, barwy aury, które delikatnie wnikając w atmosferę, owiewają czytelnika swoją oryginalną paranormalnością. Każe czekać na rozwiązania, myli wskazówkami, fałszywymi tropami, odpycha i przyciąga. Buduje składowe równań z wieloma niewiadomymi, a później jeszcze je różniczkuje. Logika miesza się z parapsychologią, jednak owa mieszanina wydaje się być zdecydowanie klarowana. Pełna, mocna, głęboka… Wnika w myśli i rozwija je przed nami, dlatego mamy świadomość, że duża część akcji przebiega w wymiarze uczuć i emocji. To jest kolejna cudowna składowa. Co więcej bardzo przystępny styl, łatwy język, nasycenie opowieści niesamowitymi dialogami, sprawiają, że książkę czyta się z tą swobodną lekkością, która przynosi przyjemność. Alchemia działa nie tylko w świecie wykreowanym przez autorkę, ale zdaje się przenikać także do naszej rzeczywistości, upajając swoją niezwykłą siłą.
Ogromnie się cieszę, że trafiłam na tę pozycję i z łakomą ciekawością sięgnę po kolejne pozycje cyklu. Polecam opowieść wszystkim, którzy potrafią rozkoszować się tajemnicą, miłością i trudnymi wyborami. Książka z pewnością nie zawiedzie miłośników mrocznych sekretów i gorących uczuć, a także wszystkich, którzy lubią spędzać wieczory przy kunsztownie opowiedzianej słodko-gorzkiej historii z pogranicza światów. Oczywisty czerwony tulipan na tle nawet najsłodziej pachnących białych róż…
Marta D.
Książkę poleca Grupa Wydawnicza PUBLICAT, do kupienia tutaj:
http://www.najlepszyprezent.pl/sklep/main.php?m=main&c=product&a=show&prodid=6775
Ever
Autor: Alyson Noel
Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Format: 205 x 130 mm
EAN: 9788324589227
Cena rynkowa: 29.90 PLN
Cena internetowa: 25.42 PLN
http://publicat.eu/
http://www.pozmierzchu.pl/
Kolejne tytuły serii Nieśmiertelni:
Serdecznie dziękujemy Grupie Wydawniczej PUBLICAT za udostępnienie egzemplarza promocyjnego
Redakcja






FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...