Moja codzienna pielęgnacja włosów dzieli się na kilka etapów. Dzisiaj chciałabym przybliżyć je Wam dosyć szczegółowo. Jeżeli chodzi o olejowanie – to czasami z niego rezygnuję. Staram się jednak nakładać na włosy olej raz na tydzień, dwa.
1 ETAP – Olejowanie
Czas : 30-60 minut
Oleje : Rożne, aktualnie arganowy, ryżowy lub avokado.
2 ETAP – Mycie
Zmywanie oleju, najczęściej używam w tym celu odżywki lub maski. Aktualnie maskę BingoSpa Masło Shea i 5 alg (emugluję nią olej).
3 ETAP – Oczyszczanie
Myję skórę głowy szamponem a resztę włosów pianą. Na co dzień używam delikatnych szamponów bez SLS i SLES (aktualnie Bioxsine). Raz na 3 tygodnie użyję mocniejszego, oczyszczającego szamponu z SLS (np. Pilomax Szampon głęboko oczyszczający).
4. ETAP – Odżywianie
Na włosy nakładam maskę (np. Biovax, Pilomax itp.)
Czas : 15-30 minut
W tygodniu wygląda to tak : Maska Emolientowa-proteinowa-emolientowa. Proteiny nakładam raz na 5-7 dni w między czasie uzupełniam odżywianie o emolienty i humektanty. Jeśli mam mniej czasu, nakładam odżywkę bezsilikonową i trzymam około 10 minut.
5 ETAP – Zabezpieczanie
Po spłukaniu wszystkiego z głowy, nakładam na włosy od ucha w dół odżywkę silikonową (aktualnie Dove lub Aussie) i spłukuję. Czasami używam płukanek (malinową, octową – by domknąć łuski włosów). – Zakwaszanie włosów jest jednak kolejnym etapem, który czasami dodaję do pielęgnacji a czasami pomijam. Więcej o zakwaszaniu napiszę w odrębnym poście.
6 ETAP – Zabezpieczanie końcowe
Tutaj, jak już włosy są suche lub w połowie suche aplikuję na nie kapsułki regenerujące, serum lub jedwab – szczególnie pamiętając o końcówkach.
Cała pielęgnacja moich włosów wydaje się skomplikowana, jest jednak tylko troszkę czasochłonna. Mam włosy problematyczne i tylko dokładnie przemyślana pielęgnacja sprawdza się w nich przypadku. Nadal odkrywam i dowiaduję się wiele o moich włosach. Zasadniczą jednak kwestią jest to, że zaczęłam dostrzegać co im służy a co nie. Poznanie składów kosmetycznych i potrzeb moich włosów sprawiło, że całkowicie wyeliminowałam puch, który najbardziej mi doskwierał oraz włosy powoli doprowadzam do coraz lepszego stanu.
Jak wygląda Wasza pielęgnacja?