Elektrowstrząsy na depresję?

Avatar photo
18 listopada 2018,
dodał: Emilia Stasiak
Artykuł zewnętrzny

Depresja to straszna choroba, która dotyka coraz większą ilość ludzi. Często zwykłe leki nie pomagają. Jedną z metod wyleczenia głębokiej depresji są elektrowstrząsy.

Trochę historii

Elektrowstrząsy to jedna z tych metod leczenia zaburzeń psychiatrycznych wokół której narosło mnóstwo mitów i kontrowersji. Większości elektrowstrząsy kojarzą się z barbarzyńską i niezwykle bolesną metodą przepuszczania prądu przez mózg pacjenta, który po zabiegu staje się człowiekiem wprawdzie bez objawów, ale również bez kontaktu. Nie jest tak obecnie, choć rzeczywiście, w latach 40-stych, kiedy często przeprowadzano zabieg elektrowstrząsów, rzeczywiście był on dla pacjenta bolesny.

Historia elektrowstrząsów jest dość zawiła. Po raz pierwszy elektrowstrząsy przeprowadzono w 1938 roku. Przez kolejną dekadę przeżywały apogeum popularności i były wykorzystywane do leczenia pacjentów schizofrenicznych i z depresją.

W latach 50-tych rozpoczęła się nagonka na tę metodę, związana najczęściej z tym, że elektrowstrząsy były dla pacjenta bolesne i dość często powodowały zaburzenia pamięci wraz z pełną amnezją wsteczną. Po usprawnieniu metody przeprowadzania zabiegów i zwiększenia ich bezpieczeństwa, elektrowstrząsy zaczęły być na powrót stosowane w psychiatrii.

Kiedy stosuje się elektrowstrząsy

Elektrowstrząsy traktowane są jako ostateczna forma walki z chorobą i zalecane są dopiero wtedy, kiedy inne metody zawiodą. Najczęściej wiec leczy się tą metodą depresję lekooporną (nie reagującą na farmakoterapię) depresję w stanie głębokiej katatonii lub z częstymi epizodami prób samobójczych, schizofrenię lekooporną.

Przebieg zabiegu elektrowstrząsów

Zabieg przeprowadzany jest przez psychiatrę w towarzystwie anastezjologa i pielęgniarki. Pacjenta się znieczula, zabieg jest więc bezbolesny. Przed zastosowaniem metody pacjent musi przejść szereg badań, które określają, czy elektrowstrząsy są bezpieczne dla jego zdrowia (głównie serca). Leczenie elektrowstrząsami (ECT) polega na umieszczeniu elektrod na skroniach i przepuszczaniu przez głowę prądu elektrycznego o małym natężeniu.

Pacjent depresyjny poprawę odczuwa po kilku zabiegach (w skrajnych przypadkach już po jednym). Cała seria zabiegów to 4-12 sesji prowadzonych w odstępach kilkudniowych. Jeśli poprawa nastąpi przed wykonaniem zalecanej serii zabiegów, nie kontynuuje się leczenia.

Czy elektrowstrząsy są bezpieczne?

Jest to znacznie bardziej bezpieczny zabieg, niż był jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Niestety, mimo dopracowania metody nie można powiedzieć że jest w 100% bezpieczny, istnieje bowiem – choć naprawdę nieznaczne – ryzyko powikłań. Najczęściej mają one formę zaburzeń pamięci wstecznej. W ekstremalnych przypadkach dojść może do pełnej amnezji wstecznej. Mogą wystąpić również czasowe majaczenia i stany katatoniczne.

Możliwość precyzyjnego umieszczenia elektrod powodują, że powikłania sprzed kilkudziesięciu lat, polegające na przypadkowym zniszczeniu dowolnego ośrodka w mózgu, już się nie zdarzają.

Ze względu na ryzyko, pacjent musi wyrazić zgodę na zastosowanie zabiegu. Wyjątkiem są sytuacje, w których istnieje zagrożenie życia pacjenta.

Badania naukowe

Podczas badań prowadzonych przez zespół profesora Iana Reida z University of Aberdeen mózgi dziewięciu pacjentów z ciężką depresją obrazowano za pomocą rezonansu magnetycznego (MRI)- przed i po elektrowstrząsach. Okazało się, że elektrowstrząsy wyłączają nadmiernie aktywne połączenia pomiędzy obszarami kontrolującymi nastrój oraz odpowiedzialnymi za myślenie i koncentrację. To właśnie pozwala zneutralizować wpływ depresji, która przeszkadza w cieszeniu się życiem. Pacjenci będą dalej obserwowani, aby sprawdzić, czy nieprawidłowe połączenia się odtworzą.

Autorzy badań mają nadzieję, że ich prace pozwolą udoskonalić leczenie depresji – być może znajdzie się sposób równie skuteczny, a mniej inwazyjny, chociażby nowe środki farmakologiczne. Na przykład halucynogenna psylocybina także zakłóca połączenia pomiędzy poszczególnymi obszarami mózgu i pojawiają się prace o jej skuteczności w leczeniu depresji. Typowe leczenie depresji zlecane przez lekarza rodzinnego (które nie obejmuje elektrowstrząsów) pomaga tylko 40 proc. pacjentów.

Materiały: www.Depresja.info.pl, www.odkrywcy.pl , www.biomedical.pl, www.medigo.pl

 

 

 

 



FORUM - bieżące dyskusje

jaką wodę pić?
Nie lubisz smaku samej wody? Miałam tak kiedyś, a potem jakoś się przyzwyczaiłam.
Ogólnie o zdrowiu
Witaminka D musi być, do tego B12 i jak czuję się gorzej,...
Problem z włosami
No właśnie, słusznie zauważyłaś Iwonko, że to skład powinien decydować o wyborze suplementu. Zazwyczaj...
Na Jesienne smutki jakie zapachy?
O zapachu prania? :D Brzmi ciekawie. Zawsze lubiłam tę świeżość, jak ktoś w pobliżu...

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.