Elegancka restauracja w Wieliczce – HOTEL GRAND SAL, opinia

2 października 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

W ramach naszej kulinarnej akcji Blogerzy Smakują  mamy  przyjemność zaprezentować kolejną recenzję, tym razem zagościliśmy w eleganckiej restauracji Hotelu Grand Sal w Wieliczce:

 banersmak

Hotel Grand Sal****

ul. Park Św. Kingi 7,
Wieliczka
Wieliczka … solny skarb …
Idziemy  przez malowniczy Park Św.Kingi w kierunku Kopalni Soli … to niezwykłe miejsce – jedyny obiekt górniczy na świecie czynny bez przerwy od czasów średniowiecza do dnia dzisiejszego …
8 września 1978 roku jako jeden z 12 obiektów z  całego świata został wpisany na  I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO…
Dziś nie zabiorę Was w podróż w głąb ziemi i nie będziemy wędrować po solnej krainie … nie zjedziemy razem Szybem Daniłowicza choć jest tuż obok …
Pójdziemy schodami w górę …  zabieram Was do dawnych Łazienek Salinarnych w których obecnie znajduje się luksusowy hotel …
Odwiedzimy Restaurację Hotelu Grand Sal****  w Wieliczce …
Pierwsze wrażenie , pierwsze odczucie bywa najważniejsze …
To zupełnie tak jak przy pierwszym spotkaniu , jak przy pierwszym spojrzeniu w oczy … w chwili gdy stajemy po raz pierwszy w nieznanych nam progach to pierwsze wrażenie już gdzieś w nas zostaje , już będzie nam towarzyszyć …
W Restauracji Hotelu Grand Sal**** wita nas niezwykle ciepła atmosfera – aż chce się wejść , aż chce się rozgościć :)
Może ta atmosfera jest zasługą uśmiechu , którym personel obdarza gości , może tworzy ją klasyczny i elegancki wystrój , a może czyni ją ten delikatny powiew luksusu , który tu panuje… może wszystko po trochu – nie wiem … oceńcie to sami :)
Ta restauracja jest idealnym miejscem na rodzinny obiad i na romantyczną kolację … na przyjęcie weselne i na biznesowe spotkanie ….
Jest to miejsce przyjazne dla dzieci … przygotowano dla nich specjalne menu oraz odpowiednie krzesełka , talerze i sztućce … maluchy znudzone oczekiwaniem na posiłek dostaną malowanki i książeczki …
W ciepły dzień można zjeść posiłek wśród zieleni na świeżym powietrzu … stoliki pod parasolkami rozstawione są wokół fontanny przed frontowym wejściem do hotelu skąd rozciąga się wspaniały widok na Park Św.Kingi …
 

 

W restauracji Hotelu Grand Sal**** szefem kuchni jest DARIUSZ WÓJCICKI – wielki znawca kulinarnego kunsztu …

Za sukcesem restauracji stoją wszyscy ludzie , którzy w niej pracują – to oni razem każdego dnia budują atmosferę tego miejsca .
Gdy wchodzę do restauracji już od progu budzi się we mnie ciekawość  kim są ci , którzy ją tworzą…
I jak zawsze intryguje mnie sama kuchnia – serce restauracji … korci mnie by podejrzeć w jakim rytmie to serce bije – jaki jest styl pracy szefa kuchni i jego załogi …

Miałam okazję poznać ludzi , dzięki pracy których nasze niedzielne popołudnie nabrało tak cudownego smaku … była to dla mnie wielka przyjemność , równie wielka jak same doznania smakowe , których mogłam tam doświadczyć :)
Zobaczyć takie miejsce ” OD  KUCHNI ” – bezcenne :):)

Wspaniałe dania w kuchni Restauracji Hotelu Grand Sal**** przygotowywał  dla nas DARIUSZ KUDUK . Mogłam obserwować go w trakcie pracy … widziałam jak wielką pasją jest dla niego gotowanie i jak bardzo angażuje się w to co robi .
I nie było to tylko moje subiektywne odczucie – Dariusz Kuduk jest laureatem wielu prestiżowych konkursów kulinarnych . Razem ze swoim bratem Michałem Kudukiem / zastępcą szefa kuchni Restauracji Hotelu Grand Sal**** / tworzą zwycięski duet .

Tylko w tym roku  zdobyli  :

* I miejsce w prestiżowym konkursie Primerba Cup 2013 / powtórzyli swój wielki sukces z roku 2011 /
* IV miejsce w Kulinarnym Pucharze Polski 2013
* I miejsce podczas II Międzynarodowego Konkursu Kulinarnego Trendy Chef 2013


To konkursy , w których rywalizują ze sobą najlepsi z najlepszych .

Kulinarny Puchar Polski uznawany jest za najważniejszy i  najbardziej prestiżowy konkurs w polskiej gastronomii .

 / fot . źródło pisze-co-widziałem.blog.pl /

Restauracja Hotelu Grand Sal**** w Wieliczce zaprasza gości na śniadania , lunche oraz kolacje … proponuje autorskie potrawy szefa kuchni Dariusza Wójcickiego , specjały Małopolski i znakomite potrawy z różnych zakątków Europy .

Każdy znajdzie tu coś dla siebie : są wyśmienite dania mięsne , rybne i wegetariańskie …
jest coś dla miłośników pasty i wielbicieli zup … są zimne i gorące zakąski … są wspaniałe sałatki , a cudowne desery zadowolą nawet największych łasuchów , tych małych  i tych już całkiem dużych :)

W barze Hotelu Grand Sal**** odnaleźć można specjalnie wyselekcjonowane wina i trunki z całego świata .

Menu restauracji jest bardzo kuszące i różnorodne  , a przy tym harmonijnie ułożone .
Nie zostało nadmiernie przeładowane wielością dań i  zmienia się wraz ze zmianami pór roku , tak aby mogło być oparte na zawsze świeżych produktach doskonałej jakości / co zawsze cenię najwyżej !  /
Możecie je w pełni poznać na internetowej stronie hotelu  [ klik ]

Jakie danie wybrać z tak doskonałego menu ? /nie sposób przecież zjeść wszystkiego , co Dariusz Kuduk nam proponował i zachwalał :):):) /

Opowiem Wam o daniach , które mieliśmy przyjemność tego dnia skosztować :

wykwintny pasztet i ser podany z pełnoziarnistą bułeczką i dresingiem z octu balsamicznego , konfitury z żurawin i oliwy
Czyż można lepiej rozpocząć posiłek ? :)
To idealne danie na rozbudzenie apetytu …
Swoim smakiem , zapachem i wyglądem kusiło wszystkie nasze zmysły …
*** 
 aksamitna zupa z selera naciowego z chrustem
/ 12 zł /
Dwa w jednym :)
Delikatność i kremowość , a jednocześnie głębia smaku  …  kruchość selerowego chrustu – kontra aksamitność zupy – wszystko to zapewniło nam wspaniałe doznania smakowe :)
***

 

sałatka z dodatkiem opiekanego koziego sera , karmelizowanego w miodzie z gruszką i prażonymi orzechami / 29 zł /
Wyśmienity ser o bardzo wyrazistym , intensywnym smaku doskonale przełamany lekką sałatką o owocowej nucie …
Te dwa różne smaki doskonale się balansują i wzajemnie się dopełniają – na tyle dobrze , że przy drugim krążku sera odczuwaliśmy już niedosyt sałatki  … nie , wcale nie twierdzę , że porcja była zbyt mała … jestem raczej zdania , że ilość sera przypadająca na porcję była zbyt duża w stosunku do ilości sałatki  :)
 
***
sandacz duszony w białym winie i porach ze szpinakowym ravioli / 45 zł /
Sandacz to prawdziwy rarytas dla miłośników dań z ryb – nie mogłabym odmówić sobie tej przyjemności i zamówiłam go jako danie główne … Dariusz Kuduk przygotował go wręcz doskonale … mięso było delikatne , rozpływające się w ustach – po prostu PYSZNE !
A ravioli ? … a ravioli miało idealnie doprawiony szpinakowy farsz  … dokładnie taki jaki lubię najbardziej…
To danie było dla mnie absolutnym numerem jeden niedzielnego obiadu :) 
***
kaczka pieczona podana z ziemniaczanymi racuszkami w otoczeniu konfitury z czerwonej kapusty / 49 zł /
Pieczona kaczka – ulubione danie mojego męża … tak mu ta kaczucha smakowała , że w ogóle nie chciał mi dać spróbować :):):)
Cały czas tylko zachwalał jak idealnie upieczone jest mięso , jak chrupkie są racuszki i jak konfitura z czerwonej kapusty doskonale współgra z całością i dopełnia smak potrawy …
Czy jego opinia jest wiarygodna ?
TAK ! zdecydowanie tak  – przecież niejedną kaczkę już w życiu jadł !!! :)
Mój mąż – wielki smakosz oraz wielbiciel zarówno tradycyjnej kuchni jak i nowych smaków / co czyni go mężczyzną ” o nienarzucającej się w oczy smukłości ”  ;)  / z całą pewnością potrafi poznać i docenić dobrą kuchnię :):)
***

 

mrożony mus z białej czekolady z owocami 
/ 13 zł /
Czegoż ja bym nie dała by móc poznać sekret cudownego sosu , w którym skąpany był ten deser !!!  :)
 
***

 

torcik Grand Sal z sosem wiśniowym
/ 14 zł / 
Wiśnie i czekolada – idealny duet smaków … mmmmmmm – poezja :):):)
To wymarzony deser nie tylko dla czekoladoholików  … nie za słodki … rozpływający się w ustach…
Tort Grand Sal jest specjalnością  restauracji … wylizanie talerzyka w grę nie wchodziło / a szkoda :):):) / wyjadając ostatnie okruszki oboje marzyliśmy o drugiej jego porcji :):)
*** 
Wbrew pozorom najtrudniej jest napisać recenzję , gdy wszystko jest doskonałe – najtrudniej , gdyż ktoś może zarzucić nam wtedy brak obiektywizmu …
Dziś absolutnie bezstronnie i szczerze mogę Wam polecić Restaurację Hotelu Grand Sal**** w  Wieliczce .
Tutejsza kuchnia Was zachwyci . Jest doskonałym połączeniem tradycji , dobrego smaku , lekkości i nowoczesnych trendów … tworzą ją prawdziwi znawcy sztuki kulinarnej i czarodzieje smaku :)
Dzięki bardzo wysokiemu poziomowi obsługi kelnerskiej czas  tu spędzony wyda się Wam  niezwykle przyjemny . Nie będziecie musieli bezowocnie podążać spojrzeniem za obsługą starając się nawiązać kontakt wzrokowy sugerujący , że chcecie już złożyć zamówienie lub poprosić o rachunek . Tutaj kelnerki niemal intuicyjnie dostrzegają potrzeby gości restauracji . Są też doskonale przygotowane merytorycznie i udzielają wyczerpujących odpowiedzi na wszystkie Wasze pytania dotyczące dań znajdujących się w karcie .

TE  CZTERY  GWIAZDKI  NIE  SĄ  PRZYPADKOWE  :)

Testowała:

ankawell – wszystko co robię – robię z pasją… prowadzę blog kulinarny ŻYCIE OD KUCHNI http://ankawell.blogspot.com/
Prowadzi bloga: ankawell.blogspot.com

zobacz również:

  1. Akcja Blogerzy Smakują – przyłącz się!
  2. Baza Testerek i Blogerek
  3. Obecnie testowane restauracje – zgłoś się!
  4. Pozostałe recenzje blogerek