Polański znowu sfilmował diabła wcielonego.
Dean Corso, to wyrafinowany bibliofil. Odnajduje księgi warte krocie i sprzedaje je swoim klientom. Nie cofnie się przed niczym, aby zdobyć cenny księgozbiór. Gdy w grę wchodzi zawarcie paktu z diabłem, nieświadomy niczego nie waha się ani chwili. W ten sposób trafia do Europy, aby odszukać dwóch z trzech zachowanych na świecie ksiąg napisanych przez samego Szatana.
Film został nakręcony na podstawie powieści Klub Dumas Arturo Pérez-Reverte’a. I z przykrością niestety stwierdzam, że ma się nijak do książki.