„Dziedzictwo krwi” – recenzja

20 września 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Dziedzictwo Krwi
Seria: Bractwo Czarnego Sztyletu
J. R. Ward

Dziedzictwo Krwi” to już szósta pozycja cyklu „Bractwo Czarnego Sztyletu”, serii, która w magiczny sposób podbiła moje serce i z każdą odsłoną podoba mi się coraz bardziej. Jestem oczarowana tym cyklem, w którym świat jest tak inny, a zarazem tak bliski ludzkim emocjom i wątpliwościom, a bohaterowie potrafią fascynować i wciągać w wir swoich przeżyć, jednocześnie opowiadając historię.
Tematem przewodnim tego tomu jest Furiath, któremu autorka poświęciła już kilka uwag w częściach wcześniejszych, jednakże teraz dopiero jesteśmy świadkami postrzegania świata przez pryzmat jego uczuć i doświadczeń. Przyjmując funkcję Wybranka Furiath zgodził się porzucić swój celibat i jako Najsamiec przebywać wśród Wybranek. Cormia, pierwsza z jego partnerek zaczyna poznawać uroki ludzkiego życia i okazuje się być kobietą niezwykle silną i nie do końca uległą i posłuszną, jak wskazywałoby jej wychowanie. Losy tej pary, niezwykle zawiłe i skomplikowane to główna kanwa wydarzeń, powiązanych jednak z losem całego wampirzego Bractwa i ich nieustannej walki z Reduktorami. Pojawiają się też nowe postaci i ich bardziej plastyczne przedstawienie, co w konsekwencji coraz bardziej rozszerza nam perspektywę tego niezwykłego świata budowanego przez autorkę.
Wielowymiarowość przestrzeni, pokazująca nam Drugą Stronę w sąsiedztwie życia ziemskiego, elementy przeszłości i teraźniejszości splątane w zgrabną sieć zależności i feeria emocji to kalejdoskop cudowności przedstawianych nam przez autorkę. W książce nie zabraknie gorących scen, walki, swoistej brutalności i namiętności, taki konglomerat jest bowiem znamienny dla autorki. A już samo imię głównego bohatera sugeruje zdecydowaną bezwzględność, amok, zapamiętanie w walce i ową subtelną granicę pomiędzy wampirem i człowiekiem, która tutaj jest lekka i delikatna, co pozwala nam lepiej postrzegać ten cudowny obraz fantastycznego przedstawienia.
Książkę czyta się niezwykle szybko, niemal błyskawicznie, a jednocześnie chłonie się każdy detal i szczegół, zapamiętując się w emocjach i biegnąc tropem kolejnych, dynamicznych wydarzeń. Nie sposób się oderwać, mimo iż schemat powieści jest nam już dobrze znany. Wszystko tutaj jest jednak odkrywcze, nieprzewidywalne, a nawet zdecydowanie zaskakujące. Autorka ma dar manipulowania słowami, nie boi się wulgaryzmów, brutalnej szczerości, czy namiętnego szeptu. Jednocześnie opowiada ze swoistą lekkością, która pozwala nam utonąć w potoku słów tworząc klarowny, plastyczny obraz. Rozterki, dylematy, nałogi, wszystko ma przyczyny i konsekwencje, jednak autorka pozwala na zmianę postaw, często nawet ogromnie radykalną, co czyni z mistrzowską przebiegłością i diaboliczną perfekcją.
Jest to lektura namiętna i pikantna, krwawa i a jednocześnie przepełniona subtelnym urokiem, czarem, który powoduje, że czujemy niedosyt i z przyjemnością sięgamy po kolejne tomy. Dla mnie jest to jedna z najlepszych serii gatunku.
Polecam serdecznie.
Marta D.
Książkę poleca Wydawnictwo VIDEOGRAF II, do kupienia tutaj:
http://www.videograf.pl/ksiazka.php?id=563
 
Seria składa się z następujących tomów:
1. Mroczny kochanek
2. Ofiara krwi
3. Wieczna miłość
4. Wampirze serce
5. Śmiertelna klątwa
6. Dziedzictwo krwi
7. Anioł zemsty
8. Dusza wampira
9. Droga przeznaczenia
10. Księżycowa przysięga
11. Sidła namiętności.
http://www.videograf.pl/
Bractwo Czarnego Sztyletu
Tom 6. Dziedzictwo krwi
Autor: Ward J.R.
Wydawnictwo: VIDEOGRAF II
Objętość: 528 s.
Format 210 x 135 x 33 mm
ISBN: 978-83-7183-881-1
Cena detaliczna: 36.90 zł z VAT.
Cena na stronie Wydawnictwa: 31,37 zł.
 
Nasze recenzje:
https://urodaizdrowie.pl/mroczny-kochanek-recenzja
https://urodaizdrowie.pl/ofiara-krwi-recenzja
https://urodaizdrowie.pl/wieczna-milosc-recenzja
https://urodaizdrowie.pl/wampirze-serce-recenzja
https://urodaizdrowie.pl/smiertelna-klatwa-recenzja
 
Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu VIDEOGRAF II za udostępnienie egzemplarza promocyjnego
Redakcja






FORUM - bieżące dyskusje

Na Jesienne smutki jakie zapachy?
Cytrusowy uwielbiam i dlatego używam olejku perfumującego do ciała.
Ponadczasowe zapachy
A ja polecam wypróbowac pięknie pachnacy olejek perfumujący do ciała. Cudnie pachnie egzotycznie cytrusami,...
Czy ładny i trwały zapach musi być …
Moim zdaniem nie musi byc drogi. Lubię jak pachnie cytrusami.
Delikatna skóra
Polecam Balsam kokosowy z mango, doskonały do delikatnej skóry. Świetnie nawilża...