Dzbanek filtrujący AQUAPHOR Prestige – opinia i testy

3 września 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Testowanie dzbanka filtrującego AQUAPHOR Prestige w ramach współpracy z portalem Urodaizdrowie.pl

Zaprezentuje Wam dzisiaj moją recenzję dzbanka filtrującego AQUAPHOR Prestige, który otrzymałam do przetestowania w ramach współpracy z portalem Urodaizdrowie.pl. Wcześniej miałam okazję używać inny dzbanek filtrujący innej firmy, dlatego recenzja będzie zawierała pewne elementy porównawcze.  Jesteście ciekawi, czy poradził sobie z chlorowaną, poznańską wodą? Zapraszam :).
Oprócz dzbanka o pojemności 2,8 L, zestaw zawierał wymienny wkład filtrujący B100-5 wzmocniony środkiem bakteriobójczym:
oraz dokładną instrukcję obsługi w kilku językach, w tym w języku polskim:
Dzbanek do pracy przygotowałam zgodnie z powyższymi wskazaniami, najpierw wstrząsałam delikatnie filtr w wodzie, zamocowałam go, a następnie przefiltrowałam i wylałam dwa pierwsze dzbanki wody.
Tak wygląda dzbanek jest gotowy do używania.
Plusy:
  • Dzbanek jest zgrabny i lekki, wykonany z wysokiej jakości plastiku spożywczego.
  • Czarny dzbanek bardzo elegancko się prezentuje w mojej kuchni :).
  • W instrukcji producent zapewnia okres gwarancyjny filtra do wody (bez wkładu) przez 2 lata, a okres użytkowania przez 5 lat.
  • Dzbanek posiada wygodny otwór do wlewania wody poprzez przesuwane żeberka. Jest to rewelacyjne rozwiązanie, gdyż poprzednio używałam dzbanka, który posiadał ruchomą klapkę, stanowiącą zarazem czujnik licznika – nieumiejętne wlanie wody np. przez dziecko, zerowało licznik i nie spełniało swojej roli, a datę wymiany filtra musiałam zapisywać na kartce.
  • Licznik odmierza żywotność filtra podczas każdorazowego wlewania wody, za pomocą pokrętła informującego ułamkowo jakie jest jego zużycie. Elektroniczny licznik w poprzednim dzbanku był o tyle gorszy, gdyż jak już wspomniałam często się zerował.
  • Do dzbanka dołączono podkładki antypoślizgowe do zamontowania od spodu, czego wcześniej nie posiadałam w dzbanku.
  • Wg zapewnień producenta wkład filtrujący do wody ma wydajność do 300 L (co może wystarczyć nawet na 3 miesiące, a nie jak standardowe na 1 miesiąc), posiada właściwości bakteriobójcze oraz prawie w całości usuwa zanieczyszczenia.
  • Woda bardzo szybko się filtruje, więc nie trzeba robić „zapasów”.
  • Mój test polegał także na moim własnym smakowaniu wody. Woda filtrowana jest zdecydowanie przyjemniejsza dla moich kubków smakowych, a chlor nie jest wyczuwalny. Takiej wody używałam nie tylko do robienia herbaty, do gotowania zup, do gotowania warzyw, ale także do żelazka. Pozytywne efekty widać również w czajniku, gdzie nie zbiera się kamień.
 
  • Cena na Allegro dzbanka filtrującego AQUAPHOR Prestige wynosi ok. 45-50zł.
  • Dużym plusem jest również cena wkładu filtrującego B100-5 – ok. 13-15 zł, co przy 3 miesięcznej wydajności pozostawia konkurencję daleko w tyle :).
Minusy:
  • Jedynym minusem jest ubogi wybór kolorystyczny, gdyż ten dzbanek można zakupić tylko w kolorze czerwonym, niebieskim i czarnym. Choć akurat czarny kolor jest bardzo uniwersalny i mi pasuje, myślę że bardziej wymagający klienci woleliby mieć większy wybór.
Wszystkich zainteresowanym odsyłam na stronę producenta AQUAPHOR, gdzie znajdziecie duży wybór innych modeli tego typu dzbanków.

Osobiście jestem bardzo zadowolona i na taką ocenę nie ma wpływu fakt, że produkt otrzymałam w ramach testów. Woda jest po prostu smaczniejsza :)

Testowała:

Agnieszka – Cieszą mnie wszelkie drobiazgi, szczególnie upiększające dom, ale także takie które mogę wykorzystać w kuchni. Poza tym lubię sprawiać innym prezenty i testować wszelkie nowinki.
Prowadzi bloga: http://mala-rzecz-a-cieszy.blogspot.com/



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...