Fabuła co prawda dość oklepana, film mocno przewidywalny, jednak warto obejrzeć go w domu dla relaksu. Gerard Butler wciela się w rolę byłego policjanta, który staje się łowcą nagród. Czeka na niego nagroda za doprowadzenie do aresztu … jego byłej żony – Jennifer Aniston. Jak to bywa zadanie z pozoru łatwe okazuje się wcale nie takie proste, a cały film to ciąg zdarzeń mu towarzyszących. Osobiście bardzo lubię i Butlera i Aniston i jak dla mnie ten film to fajny sposób na spędzenie wieczoru.