Młody 26 letni mężczyzna już nigdy nie przytuli swojej dziewczyny, matki i sióstr. Damian Kordalewski z Łodzi to kolejna ofiara najgroźniejszych obecnie narkotyków – dopalaczy. Damian nie był w stanie uwolnić się od nałogu – narkotyki spustoszyły umysł młodego człowieka i doprowadziły do rozpaczliwego kroku – samobójstwa. W niedzielne popołudnie Damian wziął pasek, owinął go wokół szyi i powiesił się we własnym pokoju. W Łodzi obecnie jest największe skupisko sklepów z dopalaczami – w tej chwili jest ich już 30, towar można zamówić przez telefon – zostanie dowieziony. Po dopalaczach zmieniał się charakter Damian, dotąd spokojny i sympatyczny chłopak nagle wpadał w agresję i stawał się impulsywny.
Trudno jednak wielu młodym osobom obojętnie przejść obok sklepu z dość tanimi dopalaczami, kiedy w domu kłopoty i problemy na każdym kroku. Dopalacze jednak nie rozwiązują problemów tylko je zaogniają! Kiedy jednak obok Waszego bloku lub domu jest sklep z tym bezwzględnym śmiercionośnym produktem – trzeba zachować podwójną ostrożność. Reakcja organizmu po spożyciu dopalaczy jest zupełnie nieprzewidywalna – mówi Janusz Morawski dyrektor d/s medycznych łódzkiego pogotowia: jedni mają dreszcze i podwyższoną czynność serca, są pobudzeni, inni zapadają w śpiączkę, mają halucynacje, wpadają w agresję lub nadmierną apatię. I ta właśnie nieprzewidywalność nie spotykana dotąd w żadnych narkotykach czyni je obecnie najbardziej niebezpiecznymi. Jak powiedział prof. Jędrzejko z Centrum d/s Uzależnień – nie ma obecnie żadnych wiarygodnych i sprecyzowanych badań naukowych związanych z dopalaczami Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – w dopalaczach znajdują się tak różne substancje często pod tajemniczymi nazwami, że nie sposób nadążyć za ich produkcją (substancje chemiczne, farby, kleje, trutka na szczury itp).
na podstawie Express Ilustrowany