Domowy naturalny demakijaż na piękną cerę

13 października 2020, dodał: Emilia Stasiak
Artykuł zewnętrzny

Na pewno każdej z nas chociaż raz w życiu zdarzyło się położyć spać bez zmycia makijażu. Mnie się zdarzyło. Nasuwa się pytanie: po co codziennie robić demakijaż, przecież niektóre z nas nie używają ani podkładów, ani pudrów więc po co tracić wieczorem czas na zmywanie czegoś, czego nie ma? Będąc aktywnym przez cały dzień nawet bez makijażu na naszej skórze zbiera się pot, tłuszcz, zanieczyszczenia, kurz, pył, dosłownie wszystko na niej osiada.

olej kokosowy

 

Czy mając świadomość, że to wszystko jest na Twojej twarzy będziesz mogła mieć kolorowe sny? Faktycznie czasami brak jest czasu na peeling, mleczko, tonik, krem itp. A na samą myśl o pocieraniu skóry twarzy kosmetykiem pełnych chemii, SLS czy alkoholi odechciewa Ci się sięgać po nie wieczorem? Wybierz więc naturalne sposoby na pozbycie się makijażu i resztek z dnia codziennego. Wiadomo, że nie każda cera jest taka sama i może różnie zareagować na dany kosmetyk. Jednak każda z nas na pewno już na tyle dobrze zna swoją cerę, że wie co jest dla niej dobre, a co jej może zaszkodzić. Przede wszystkim osoby z cerą wrażliwa nie powinny wybierać syntetycznych środków kosmetycznych. Uwierzcie mi będzie to szybkie i przyjemne .

Domowy demakijaż

Poświęćmy naszej cerze kilkanaście minut dziennie a ona odwdzięczy się nam pięknym kolorytem, rozświetleniem i gładkością. Źle wykonany demakijaż spowoduje wiele szkód na twarzy. Może nie zauważysz tego od razu, ale po kilku dniach na pewno. Cera będzie miała szary odcień, pojawią się zaskórniki a po dłuższym czasie nawet zmarszczki. Żadna z Nas nie chce się rano obudzić z wypryskami na całej twarzy! Przekonałam cię do codziennego, dokładnego demakijażu? Mam nadzieję, że tak.

Jeśli nie masz kupnych kosmetyków, albo nie chcesz takich używać to postaw na domowe sposoby.

Produktów mamy naprawdę dużo. Przede wszystkim zajrzyjmy do kuchni. Dla mnie niezbędny jest nierafinowany olej kokosowy. Doskonałe do użycia też są : miód, soda oczyszczona, cukier, jogurt naturalny, sok z cytryny, pomidor, sól fizjologiczna.

Jak je użyć? Zacznijmy od oczyszczenia. Najpierw dobierz odpowiedni dla swojej cery olej. Jeśli masz cerę normalna użyj oleju kokosowego, z awokado lub migdałów. Do cery tłustej zastosuj olej jojoba lub z orzechów włoskich. Cera trądzikowa będzie wdzięczna, gdy użyjesz olejek z drzewa herbacianego. A gdy jesteś posiadaczką cery suchej użyj olej z pestek winogron lub różanego. Cera naczynkowa poczuje ulgę po zastosowaniu oleju z orzechów laskowych.

olejek różany

Kilkoma kroplami oleju zwilż wacik kosmetyczny i przyłóż do twarzy. Stosując zasadę jak w kuchni, że tłuszcz rozpuszcza tłuszcz tak samo będzie z oczyszczaniem skóry. Pozostaw wacik kilka minut i zmień miejsce. Możesz również wmasować olejek w skórę twarzy pozostawić kilka minut i zetrzeć wacikiem. W ten sposób także pozbędziesz się szybko mascary z rzęs. Następnie możesz wziąć ciepły ręcznik i przyłożyć go do twarzy, aby otworzyły się pory. Nałóż jogurt naturalny wymieszany z kilkoma kroplami soku z cytryny. Odczekaj chwilę i zetrzyj. Jeśli masz wrażliwa skórę to omiń ten krok. Pamiętajcie także żeby za często tego nie robić bo ten zabieg działa peelingująco i może podrażniać skórę. Możesz również wmasować sam olej. Jeśli wasza skóra lubi ekstremalne wyzwania to zróbcie mieszankę z sody i miodu lub do jogurtu dodajcie cukier. Nałóżcie na twarz i po chwili zmyjcie letnią wodą. Na koniec przemyjcie twarz solą fizjologiczną, która zadziała jak tonik. Możecie również zaserwować „bombę witaminową” w postaci soku z pomidora. Dzięki niemu cera nabierze ładnego koloru , będzie świeża i promienna. Prawda że proste? Ja najczęściej stosuję gąbkę celulozową i olej kokosowy z kilkoma kroplami oleju rycynowego. Warto dodać olejek rycynowy ze względu na jego właściwości antybakteryjne. Kilka kropel wystarczy.

sok pomidorowy

 

Dobrze wykonany demakijaż pozwoli skórze zregenerować się w nocy, dzięki czemu rano będziesz wyglądała na wypoczętą i pełną energii na nadchodzący dzień.

 

 

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz