Domator z wyboru | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Domator z wyboru

18 marca 2010, dodał: Joanna
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Mój mąż jak twierdzi jest domatorem. Chciałby pracować w domu, znajomych zaprasza do siebie ostatnio zauważałam, że nawet zakupy robi przez Internet … jednym słowem nie z własnej nieprzymusowej woli nie wytyka nosa z domu, twierdzi, ze w domu jest mu najlepiej – ale czy to jest normalne…

Zaczynam się niepokoić bo coraz częściej mój partner życiowy odcina się od świata nie tylko towarzyskiego ale całego – zewnętrznego. Przysiadłam na chwilkę do Internetu i zgłupiałam … przeczytałam, ze takie dziwne zachowanie (bo normalne to raczej nie jest) jest spowodowany gdy ktoś czyje się zagrożony – wtedy chowa się w bezpiecznym dla niego miejscu- w tym wypadku jest to DOM. Co prawda pocieszam się tym, ze z moim mężem nie jest jeszcze tak najgorzej- nie mamy ochrony, zamontowanych kamer w domu , nawet nie mamy alarmu,  nie mamy sklepów na telefon, wiec po zakupy musimy sami jechać, tak samo jest z fryzjerem, masażystą itp.

Może to zwykłe lenistwo, wygoda, oszczędność (jeśli chodzi o zakupy np. na allegro) a może to już syndrom wieku średniego. Wyciągnięcie na spacer mojego męża graniczy naprawdę z cudem- a on … ciągle ma wymówki, ważna rozmowa z przyjacielem, a to komputer trzeba naprawić, a to zlew się zapach i ciągle coś … wszystko jest ważniejsze niż wyjście na świeże powietrze i pobawienia się z dzieciakami na podwórku.

Najbardziej też mnie drażni jego sposób bycia – nie przykłada wagi do ubrania (chodzi w tym w czym jest mu najwygodniej), zarost 3 dniowy, kremy, perfumy – stoją na półce i kurzem obsiadają – mam wrażenie, że brakuje mu energii, chęci do życia , jest załamany i coś go gnębi … on zapewnia, ze wszystko jest dobrze, tylko czy aby na pewno…?

Z jego punktu widzenia w domu najlepiej odpoczywa, relaksuje się, zbiera myśli, wycisza się. Tłumaczy mi, że jak będę miała jego lata – to również zapragnę spokoju, zamiast iść do koleżanki na kawę- zaproszę ją do siebie- bo tak jest wygodnie dla mnie, a w dzisiejszych czasach, żeby dożyć pięknego wieku należy się oszczędzać.

W sumie sama już nie wiem czy to z nim jest jakiś problem, czy może sama wmawiam sobie coś – co tak naprawdę nie ma racji bytu i tylko niepotrzebnie się martwię i stresuję. Bo moim zdaniem, można być domatorem- ale nie do przesady

Joanna Sz.

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

2 komentarzy do Domator z wyboru

  1. avatar madzia pisze:

    to zalezy kto co lubi :)

  2. avatar Justyna pisze:

    ja też jestem domatorem :)

Dodaj komentarz