Doda i jej piersi na koncercie Aerosmith

23 czerwca 2014, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Doda zapewnia, że pokazanie piersi na koncercie Aerosmith było spontaniczną reakcją, sposobem na wyrażenie emocji i że nie był to pierwszy raz, kiedy coś takiego jej się zdarzyło. Cieszy ją także reakcja widowni, która na widok biustu wokalistki na telebimie odpowiedziała entuzjastycznym piskiem. Wokalistka zdradza też, że dzięki znajomemu miała możliwość wejścia na backstage koncertu.

– Jak jeżdżę za granicę na koncerty rock’n’rollowe, to jest dla mnie norma. Jestem bardzo spontaniczną osobą, wychowana na muzyce rockowej. Uwielbiam dawać temu wyraz w bardziej ekspresyjny sposób, a jak jeszcze może się ucieszyć przy tym 30 tys. ludzi, to jak najbardziej, więc polecam się na przyszłość – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Doda.

Gwiazda nie ukrywa, że jej wyczyn przyczynił się do pisku publiczności podczas koncertu i jest z tego zadowolona. Podobnie jak z samego występu Aerosmith, podczas którego świetnie się bawiła i miała nawet okazję zajrzeć za kulisy.

– Sam koncert był genialny, fantastyczny, chłopaki dają radę. Dzięki mojemu koledze, który teraz właśnie jeździ z ekipą Aerosmith na kolejne koncerty, mogłyśmy z koleżanką pójść na backstage i obejrzeć koncert z boku sceny. Z tej strony, gdzie normalnie nikt nie może wejść. Byłam praktycznie za głośnikiem. Było fantastycznie i jestem mega szczęśliwa, że mogłam tam być – podkreśla wokalistka.

Dorota Rabczewska, czyli Doda, to wokalistka znana nie tylko ze swoich muzycznych dokonań, lecz także z wywoływanych skandali. Karierę zaczynała jako kilkunastolatka w musicalu „Metro” w Studio Buffo, później występowała w zespole Virgin. W 2007 roku rozpoczęła karierę solową.

 

źródło: newseria.pl



FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...