Farbowanie rzęs Delia
W opakowaniu znajdują się dwie saszetki (jedna z proszkiem, druga z aktywatorem), które należy ze sobą dokładnie wymieszać i tak połączone składniki nałożyłam na rzęsy za pomocą szczoteczki do rzęs. Przed nałożeniem zabezpieczyłam okolice oczu wazeliną,by zapobiec,zafarbowaniu w obszarze oczu. Trzeba pamiętać,by robić,to ostrożnie,by henna nie dostała się do oka.Jeśli już tak się stanie,przepłukać zimną wodą.Producent,również uprzedza i informuje,o wykonaniu próby uczuleniowej,ja jednak zaryzykowałam i zrezygnowałam z tego.Hennę trzymałam na rzęsach 10 minut,czym bardziej wydłużony czas trzymania,tym bardziej kolor będzie nasycony i intensywniejszy.Henna jest,naprawdę bardzo dobra i szybko farbuje.Z chęcią wypróbowałabym ją na brwiach,jednak obawiam się tragicznego efektu,bo nie mam do tego ręki,aczkolwiek nie twierdzę,że nie spróbuję „Raz kozie śmierć”.
Nie spodobało mi się to,że produkt jest w saszetkach,które tak naprawdę,są jednorazowe,a do zabiegu potrzebowałam minimalną ilość.Nawet jeśli miałabym,do tego pofarbować rzęsy,to i tak połowę musiałabym wyrzucić,bo stanowczo wychodzi za dużo.Producent mógł pomyśleć o innym zapakowaniu produktu,o takim,który można przechowywać,do kolejnego użycia.Henna raczej przydatna dla kilku osób,które chciałyby farbować brwi w jednym czasie,wtedy produkt będzie w pełni wykorzystany i się nie zmarnuje.