Czy warto kupować płyny do higieny intymnej?

5 kwietnia 2012, dodał: li_lia
Artykuł zewnętrzny

Nasi mężczyźni uważają, że w przypadku kosmetyków sprawdza się zasada- im mniej tym lepiej, a kolejny egzemplarz w damskiej toaletce uważają za zbędny wydatek. Gdy zaś zauważą płyn do higieny intymnej gotowi są nas posądzić o fanaberię. Czy zatem ulegać sugestiom naszych partnerów i ograniczyć kosmetyczne zapasy do minimum i zrezygnować z płynów, które dbają o nasze intymne okolice? A jeśli się mylą i te produkty są nam potrzebne? Na co zwrócić uwagę podczas kosmetycznych zakupów i jak dobrać odpowiedni płyn?


Dlaczego nie warto używać TAM zwykłego mydła? Skoro wybieramy takie, które nie podrażnia naszej skóry to może sprawdzi się również w okolicach naszych narządów płciowych. Otóż nie. Mydło przeważnie jest sztucznie aromatyzowane i barwione, w dodatku producenci uwielbiają do niego dodawać nabłyszczaczy. Jego pH nie jest obojętne dla naszej skóry, a powinno być równe 5,5 bądź kwaśne, czyli poniżej tego wskaźnika. Ponadto to płyny do higieny intymnej, a nie mydła, są badane pod kątem ginekologicznym i dermatologicznym.

Jak prawidłowo używać płynów do higieny intymnej? Na pewno nie należy przesadzać z jego ilością. Podczas mycia swoją dłoń kierujmy od przodu ku tyłowi, by nie przenosić z odbytu bakterii w stronę narządów rodnych. Warto także wspomagać codzienną higienę i nosić przewiewną, bawełnianą bieliznę.

Jeśli zastanawiacie się jaki płyn będzie dla Was idealny, przedstawiamy  przydatną ściągawkę:

  • Przyszłym mamom, które dźwigają pod sercem swój słodki ciężar, oraz świeżo upieczonym rodzicielkom radzimy kupować płyny, żele, które w swym składzie posiadają preparaty z regenerującymi komponentami tj. lukrecją, babką lancetowatą albo przywrotnikiem np. Żel do higieny intymnej Dr Ireny Eris Body Colour, Ziaja Intima, Joanna, Tess.

  • Nastolatkom, które mają wrażliwą skórę i niestety często padają ofiarą infekcji proponuję preparaty, które zabezpieczają śluzówkę oraz posiadają składniki przeciwzapalne. Na liście ich składników znajdziemy: rumianek, mniszek lekarski oraz nagietek, np. Nivea Intimate, Ziaja Intima, Bielenda.

  • Dojrzałym paniom, które narzekają na suchość w pochwie (jeden z niepożądanych efektów nieubłaganej menopauzy) polecam kosmetyki natłuszczające oraz nawilżające. Będą one zawierały pantenol oraz alantoinę np. AA Therapy, Biały Jeleń, Dax Perfecta Femina, Bielenda.