Co nam pachnie w perfumach?

29 grudnia 2013, dodał: Marta Dasińska
Artykuł zewnętrzny
W przeciwieństwie do świata roślinnego, który stanowi podstawę surowcową przemysłu perfumeryjnego, świat zwierzęcy dostarcza niewielu związków pachnących. Znamy dotąd tylko kilka substancji wonnych pochodzenia zwierzęcego, z których najbardziej popularne są: piżmo, ambra, cybet i strój bobrowy. Skromna liczba nie umniejsza jednak , ogólnego znaczenia tych związków.
Wonne związki pozyskiwane ze zwierząt dzięki swym specyficznym właściwościom, mają duże zastosowanie w perfumerji jako środki utrwalające (fixateurs). Minimalny dodatek piżma, ambry, cybetu czy stroju bobrowego obniża bowiem lotność niektórych olejków roślinnych i sprawia, że perfumy są trwalsze i nie wietrzeją tak szybko. Do fabrykacji stosuje się je w postaci tynktur alkoholowych, dobrze odstanych, nierzadko zaprawionych korzeniami (zwłaszcza fiołkowym), przyczym dawkowanie wymaga pewnej wprawy i polega na tym, aby, przy osiągnięciu najwyższej trwałości kompozycji, zapach piżma, czy ambry nie był wyczuwalny (niektórzy ludzie nie znoszą absolutnie tych zapachów, szczególnie piżma). Pewną trudność w użyciu sprawia również i ten fakt, że zapachy świata zwierzęcego, będące wydzielinami specjalnych gruczołów, nie są ciałami jednorodnymi, lecz
przedstawiają mieszaninę różnych połączeń organicznych, nie zawsze przyjemnie pachnących. Stopień zapachu zależy od składu chemicznego jakościowego i ilościowego. Ten ostatni jest normowany takimi warunkami jak stan zdrowotny zwierzęcia, jego wiek, pora roku i in. W ostatnich latach wprowadzono na rynek tzw. absolutne preparaty (zwłaszcza cybetu i stroju bobrowego), które posiadają zawsze tę samą koncentrację i wolne są od różnych niepożądanych ingrediencji i zafałszowań. Na drodze syntezy chemicznej zdołano również otrzymać różne związki zbliżone zapachem do piżma i cybetu, są one jednak daleko słabsze i podobnie jak imitacje zapachów roślinnych nie mogą dorównać preparatom naturalnym. Piżmo syntetyczne stosuje się głównie do perfumowania mydeł.

Piżmo

Piżmo naturalne odznaczające się niezwykle silnym, charakterystycznym zapachem, jest substancją wytwarzającą się w organizmach męskich osobników piżmowca piżmorodnego (Moschus moschiterus). Zwierzęta te, należące do rodziny jeleni, a przypominające swym wyglądem młode, bezrogie kozy, żyją w górzystych okolicach środkowej Azji i stanowią cel specjalnych wypraw. Wytwarzanie piżma odbywa się w tzw. woreczku piżmowym, znajdującym się na brzuchu zwierzęcia w pobliżu genitaliów i pozostaje w ścisłym związku z funkcją płciową (wabienie samicy). Po zabiciu zwierzęcia i odcięciu oraz wysuszeniu woreczka piżmowego, piżmo dostaje się do handlu albo w postaci spreparowanej, jako tłusta masa o silnym zapachu (Moschus ex vesicis) albo w postaci naturalnej wraz z woreczkiem (Moschus in vesicis). Jedno zwierzę dostarcza przeciętnie 30-40 g czystego piżma. Najchętniej poluje się na piżmowce na wiosnę, kiedy woreczki są pełne, a piżmo przedstawia mięką masę o barwie czerwono-brunatnej i najsilniejszym zapachu. W innych porach roku piżmo jest znacznie ciemniejsze, czasem zupełnie czarne i ziarniste (Moschus in granis). Piżmowce młode (poniżej 3 lat) oraz samice nie wydzielają piżma.
Piżmo naturalne należy do najsilniejszych zapachów. Rozpylone w powietrzu w ilości 0,1 miligrama na 1000 metrów sześciennych powietrza (hala szczelnie zamknięta o wymiarach 20 m x 10 m x 5 m) daje się jeszcze dokładnie wyczuć. W handlu znajdują się różne gatunki piżma. Mamy więc piżmo chińskie, bengalskie, syberyjskie i bucharyjskie. Najbardziej cenione jest piżmo chińskie i bengalskie, najmniej bucharyjskie o czarnej barwie i słabym zapachu. Rozpuszcza się w wodzie i alkoholu. W stanie bardzo rozcieńczonym stosuje się je do perfumowania mydeł i pudrów oraz jako utrwalacz w fabrykacji perfum. Chińczycy używają piżma jako środka leczniczego przeciw cholerze. Charakterystyczne są niektóre reakcje piżma, zwłaszcza z kamforą. Ogrzewane na parownicy porcelanowej, piżmo spala się, pozostawiając dużo popiołu i przykry swąd. Różnych reakcji chemicznych używa się do stwierdzenia prawdziwości piżma. Handlarze piżma fałszują je najczęściej przy pomocy różnych odpadków, jak suszona krew, kawałki skóry, piasek, papier, itp.

Ambra

Nazwą tą, pochodzącą z języka arabskiego, obejmowano dawniej pewne substancje, które tląc się wydawały gęsty, wonny dym. Z powodu miłego zapachu stosowano ją, też chętnie jako środek leczniczy przeciwko różnego rodzaju dolegliwościom. Dzisiaj wyróżniamy wśród dawnej ambry cztery gatunki, z których dwa są pochodzenia zwierzęcego (ambra biała i ambra szara), dwa zaś pochodzenia roślinnego (ambra żółta i czarna). Amooa żółta jest identyczna z bursztynem i stanowi żywiczną, pozostałość trzeciorzędowej sosny (Pinus succinifera), ambra czarna (gagat), jest zwęgloną substancją drzewną, dającą się świetnie polerować i używaną dawniej do fabrykacji ozdób. Właściwą ambrę (stosowaną w fabrykacji perfum) stanowi tzw. ambra szara (Ambra grisea). Spotyka się ją, na wodach niektórych mórz pływającą w postaci szarych, tłustych bryłek, oraz wydobywa z wnętrzności pewnego rodzaju wieloryba, mianowicie potwala = płetwala (Plryseter). Dotąd nie udało się ustalić, czy wytwarzana i wyrzucana przez potwale ambra jest wydzieliną chorobową, czy też stanowi poprostu, stwardniałe resztki pożywienia. Z tłuszczu z czaszki potwala zdołano pozatym wyodrębnić jedną z odmian ambry, tzw. białą, czyli walrat.
Ambra szara jest tłustą, masą o słabym niezawsze miłym zapachu. W handlu spotyka się ją w postaci kuleczek względnie grudek rozmaitej wielkości, lżejszych od wody i topniejących w temp. 60° C. Rozpuszcza się w alkoholu i w odpowiednim rozcieńczeniu wydziela miły i niezwykle trwały zapach. Płótno lniane, zanurzone w takim rozcieńczonym alkoholowym roztworze ambry szarej, zatrzymuje zapach nawet po dokładnym wymydleniu i wypraniu. Stosuje się ją głównie w kompozycji jako utrwalacz. Ambra będąca mieszaniną, wszystkich czterech odmian spotykana jest dość często i używana głównie do wyrobu kadzidła.

Cybet

Inaczej Zibethum to mazista substancja o zapachu przypominającym piżmo, jest wydzieliną gruczołów ssaków drapieżnych, należących do rodziny taszowatych (Viverr). Zwierzęta te, żyjące w niektórych okolicach Azji (półwysep Malajski), Abisynii, a także Europy (Hiszpania), występują w kilkunastu gatunkach. Najbardziej cenione są: łasza cyweta (Viverra civetta), podobna do kota, hodowana w Hiszpanji, oraz łasza zybeta (Viverra wetba), przypominająca swym wyglądem dużego szczura. Obydwa te gatunki znoszą dobrze niewolę i oswajają się szybko. Cybet, wydzielany przez specjalne gruczoły, daje się w tych warunkach łatwo zbierać. Dostarczają go zarówno samce jak i samice. Wysoko cenione są również futra niektórych gatunków łasz.
Świeży cybet ma wygląd blado-żółtawej masy, rozlewającej się i ciemniejącej na powietrzu. Ekstrakt alkoholowy cybetu przyrządza się, najczęściej, z dodatkiem korzenia fiołkowego, celem złagodzenia zbyt ostrego zapachu.

Castoreum

Strój bobrowy (Castoreum) jest wydzieliną gruczołów bobra (Castor fiber). Wytwarza się w dwóch gruszkowatych woreczkach, znajdujących się na brzuchu zwierzęcia u osobników obojga płci. W handlu znajduje się’ albo wraz z woreczkami strojowymi, albo w postaci preparatu jako tzw. strój bobrowy absolutny. Wyróżnia się dwa gatunki stroju bobrowego, mianowicie kanadyjski i syberyjski, przyczym bardziej ceniony jest ten ostatni. Na ogół przedstawia się jako masa brunatna, lub ciemna (zależnie od pożywienia), gorzka, najczęściej niemile pachnąca (zanieczyszczenia). Rozpuszcza się w alkoholu. Zapach w miarę rozcieńczania staje się przyjemniejszy i przypomina woń żywicy świerkowej. W perfumerii używany jest dość rzadko i tylko jako fixateur.
Podobnie jak i w dziedzinie olejków eterycznych pochodzenia roślinnego, tak i tutaj wielu chemików usiłuje dokładniej zbadać i podrobić zapachy naturalne. Napotyka to jednak na duże trudności i sądząc z obecnego stanu rzeczy, dużo jeszcze czasu upłynie, zanim człowiek zdoła i tutaj podpatrzyć przyrodę, strzegącą, zazdrośnie swych tajemnic.
Za: Dr. A. Kleszczycki: Przegląd Perfumeryjny

Zobacz również:

  1. Czy kobiety są uzależnione od kosmetyków
  2. Jakie prezenty lubią dostawać kobiety?
  3. Czy masz czuły węch?
  4. Perfumy i metal też uczulają!
 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Jeden komentarz do Co nam pachnie w perfumach?

  1. avatar fragranto.pl pisze:

    Dla sporej części z nas pewnie lepiej byłoby nie wiedzieć, z czego robi się perfumy ;-)

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Nietypowa aranżacja biura - jak sąd…
Nietypowa ale praktyczna aranżacja biura może być jak najbardziej. Podoba mi się!
"nocne marki" - dozwolone po 22 :)
Ja bardzo późno chodzę spać, więc zanim zasnę co nie mam z tym...
Depilacja-co najlepsze?
Depilatory laserowe są bardziej precyzyjne niż IPL. Wielu ekspertów uznaje, że jest to najskuteczniejsza...
Torebka duża czy mała?
Małe torebki okazują się być świetnym dodatkiem stylizacyjnym. Dla przykładu mała torebka na łańcuszku...