Co na oparzenia słoneczne sprawdza się najlepiej?

30 sierpnia 2018, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Upalnym latem aż żal nie wyjść na plażę, nawet tę miejscową, by skorzystać z promieni słonecznych. Niestety brak należytej ochrony skóry, jak i zbyt silne słońce sprawiają, że nietrudno o oparzenia słoneczne. I na tę okoliczność są jednak sposoby – tak domowe, jak i apteczne.

Co na oparzenia słoneczne sprawdza się najlepiej?

Upalnym latem aż żal nie wyjść na plażę, nawet tę miejscową, by skorzystać z promieni słonecznych. Niestety brak należytej ochrony skóry, jak i zbyt silne słońce sprawiają, że nietrudno o oparzenia słoneczne. I na tę okoliczność są jednak sposoby – tak domowe, jak i apteczne.

Poparzona skóra – co na oparzenia słoneczne?

Nadmiar słońca kończy się często oparzeniami słonecznymi. Taki stan może być groźny dla naszego zdrowia, choć większość oparzeń kończy się przeważnie na dolegliwościach bólowych. Mimo wszystko warto dbać o to, by nie narażać się na zbyt silne działanie promieni słonecznych, szczególnie w godzinach dopołudniowych i wczesnego popołudnia, a tym bardziej nie można zapominać o kremach z filtrami UV. Jeśli jednak zdarzy się już poparzenie słoneczne, dobrze jest skorzystać ze sprawdzonych sposobów na uchronienie się przed nieprzyjemnymi konsekwencjami, niewłaściwego opalania.

Domowe sposoby na oparzenia słoneczne

W swojej kuchni dobrze jest znaleźć ogórek i przygotować z niego wyciąg. Można również skorzystać z maślanki czy świeżych ziemniaków. Substancje zawarte we wszystkich wymienionych produktach, pozwalają złagodzić ból i zniwelować nieprzyjemne uczucie pieczenia.

Nim sięgniemy po kuchenne artykuły, można zafundować sobie letni prysznic. Chłodna woda wpływa na obniżenie temperatury zakończeń nerwowych, dlatego czujemy ulgę w bólu. Stopniowo można polewać się coraz zimniejszą wodą, jednak należy pamiętać o tym, że mocno rozgrzane ciało pod wpływem nagłej zmiany temperatury może zaowocować szokiem termicznym, dlatego prysznic rozpoczyna się od zastosowania letniej wody.

Kierując się w stronę apteki

Niekiedy nie mamy pod ręką kuchennych produktów spożywczych, ponieważ do oparzenia dochodzi na wakacjach, będąc daleko poza domem. Ratunkiem stają się środki apteczne, a przygotowując się do dalszych wyjazdów, zwykle mamy takie specyfiki pod ręką.

Wybierając się do apteki, należy zwracać uwagę, co na oparzenia słoneczne przeznaczone jest dla dzieci, a co dla dorosłych. Ze składników, które koją, regenerują i pozwalają uśmierzyć ból, należy szukać przede wszystkim oleju awokado, alantoiny, D-panthenolu, oleju z pestek winogron, masła Shea, aloesu, aminokwasów oraz witamin: A, E i F.

Najlepszym sposobem jest unikanie oparzeń słonecznych, ale jeśli już z takimi przyjdzie nam się zmagać, można sięgnąć po domowe sposoby lub wybrać się do apteki po specjalistyczny krem, i po kłopocie.