Jak jeść by nie przytyć

3 stycznia 2013, dodał: Sfera Group
Artykuł zewnętrzny

„Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi” – mówi chińskie przysłowie, które potwierdza w ten sposób tezę, że śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. I choćbyśmy czasem próbowali się buntować i wychodzić z domu na pusty żołądek, po kilku godzinach, szybko wspomnimy słowa starszych i mądrzejszych, bo to od jakości pierwszego posiłku zależy, jak będziemy się czuć przez cały dzień i ile kalorii przyswoimy.

Kiedy?

PERPETUUM NIE MOBILE


Nasz organizm działa jak dobrze zaprogramowana maszyna, która do pracy potrzebuje regularnie podawanych porcji pożywienia. Śniadanie to pierwszy posiłek, który spożywamy po wielogodzinnym poście, zdeterminowanym przez porę snu. Jego najważniejszym zadaniem jest dostarczenie nam minerałów, niezbędnych do wszelkiej aktywności. Aby dobrze zacząć dzień, uniknąć zmęczenia i uciążliwych bólów głowy, śniadanie powinniśmy spożyć do dwóch godzin po przebudzeniu, a najlepiej jak najszybciej. W porze rannej, między godziną 7 a 9, nasz układ pokarmowy działa najaktywniej, dlatego też potrafi wówczas szybko „uporać się” z dostarczonym pożywieniem, które zamienia się w potrzebną do pracy energię, a nie w niepożądany tłuszczyk.

Jak?

DELEKTUJ SIĘ…

Powoli. Nasz organizm nie lubi pośpiechu. Dobrze jest przeznaczyć na śniadanie chociaż 15 minut dziennie, tym bardziej, że, jak udowodnili naukowcy z Laval University w Kanadzie, długi sen wcale nie sprzyja utrzymaniu smukłej sylwetki. Badania wykazały bowiem, że osoby przeznaczające na sen ponad 9 godzin na dobę są o 21 % bardziej zagrożone nadwagą. Warto zatem zainwestować w porządny budzik i wstawać na tyle wcześnie, by mieć czas na zbawienne śniadanie. Co zrobić jednak w przypadku gdy nie uda nam się zjeść śniadania przed wyjściem z domu? – W takich sytuacjach świetnie sprawdzają się gotowe wyroby piekarskie, w tym na przykład mięciutkie bułeczki mleczne, które możemy wziąć ze sobą do pracy czy wrzucić maluchowi do plecaka – mówi Marta Wasilewska, Marketing Manager z firmy Dan Cake. – Nasze bułeczki zawierają liczne składniki odżywcze, w tym wapń, dzięki czemu wzmacniają kości, są pożywne i sycące – dodaje Marta Wasilewska

Co?

CUKIER KRZEPI


Rankiem powinniśmy jeść produkty białkowe (jogurty, sery), jak i te, bogate w węglowodany złożone, czyli na przykład płatki owsiane, musli, suszone owoce czy orzechy ­mówi Dorota Dębogórska, dietetyk z Wrocławia. – Śniadanie powinno dostarczać 20 procent dziennej dawki kalorii, czyli, dla osoby dorosłej, niebędącej na diecie – ok. 400 kalorii – dodaje dietetyk. Od czasu do czasu można się też zdecydować na zjedzenie czegoś słodkiego (lepiej rano, niż wieczorem). Słodkie pokrzepienie w połączeniu z poranną kawą od lat jest we Francji sprawdzoną receptą na pobudzające śniadanie. Francuzi doskonale zdają sobie sprawę z tego, że do południa przemiana materii przebiega szybko i sprawnie, dlatego słodki pierwszy posiłek można równie szybko zjeść, co „spalić”. Na szczęście Bułeczki mleczne Dan Cake zawierają i węglowodany, i składniki odżywcze, niezbędne w codziennej diecie. Sięgając po nie, mamy pewność, że dostarczamy organizmowi zawierający wapń, pełnowartościowy posiłek, który uzupełni nasze zapasy energii na dłużej. Bułeczki mleczne są dostępne również w wersji z czekoladą.

Dlaczego?

ŚNIADANIE NA  WAGĘ ZDROWIA

file1346313167

Rezygnacja ze śniadań może poskutkować problemami z utrzymaniem stałej wagi, a w konsekwencji – nadwagą i problemami ze zdrowiem. Warto pamiętać, że jeśli już naprawdę chcemy zrezygnować z któregoś z posiłków, niech lepiej będzie to kolacja niż śniadanie. Osoby odmawiające sobie posiłku rano, miewają wilczy apetyt po południu i wieczorem i jest im trudniej powstrzymać się przed spożywaniem niezdrowych przekąsek między posiłkami. Jedząc śniadanie rano, sprawiamy, że nasz apetyt jest ogólnie mniejszy w ciągu dnia, dzięki czemu przyswajamy mniej kalorii i nie przybieramy na wadze.