Na spotkaniu blogerek w Głogowie otrzymałam pojedynczy cień JOKO z serii Universe. Mój nr to J 310. Nie jestem niestety fanką cieni wypiekanych, więc początkowo poszedł w odstawkę. Jak się sprawdził?
Jestem jedną z tych osób, które lubią mieć kilka róży do policzków i używają różnych w zależności od pory roku, pogody czy nastroju. I właśnie pewnego dnia spojrzałam do mojego pudełka i dostrzegłam odstawiony cień Joko w przepięknym kolorze różowym. Stwierdziłam, że warto wypróbować jak sprawdzi się w funkcji innej niż ta, do której został przeznaczony i nałożyłam go na swoje policzki.
Cień jest bardzo duży i zamknięty w czarnym plastikowym opakowaniu. Jest ono wygodne i dobrze się otwiera (zazwyczaj mam problem z otwieraniem paletek czy cieni, niektóre są w tej kwestii tragiczne).
Moja opinia: Tak jak już wspominałam nie lubię cieni prasowanych, bo mam z nimi złe doświadczenia. Tutaj jednak okazuje się, że nie wszystko co prasowane jest beznadziejne i tępe w nakładaniu. Ten produkt ma bardzo przyjemną konsystencję, lekką i wydaje się miękki, bo cienie prasowane zazwyczaj sprawiają wrażenie twardych jak kamień.
Można zauważyć drobinki, ale dają one delikatny połysk, rozświetlenie, nie są nachalne. Cień dobrze nakłada się palcami czy pędzlem, zarówno na sucho, jak i na mokro.
Bardzo spodobał mi się w funkcji różu, ponieważ wspaniale rozświetlał moją twarz. Po jego użyciu wydaje się ona promienna i zdrowa. Jako cień nakładałam go na środek powieki wklepując zazwyczaj palcem, aby ożywić spojrzenie.
Nie udało mi się znaleźć go na stronie producenta, ale wizaż pokazuje, że jego cena to 22 zł. Czy warto? Zważając na pojemność i bardzo ładny kolor, który możemy uzyskać, a także na delikatny i subtelny efekt choćby na policzkach myślę, że warto zwrócić uwagę na ten produkt.
Przyznam szczerze, że nie widziałam Joko nigdzie stacjonarnie i nie mam pojęcia, gdzie można dostać ich kosmetyki. Podejrzewam, że najprościej będzie je spotkać w Internecie. Podlinkuję Wam stronę,na której możecie przyjrzeć się bliżej ofercie Joko i Virtual:
http://miraculum.pl/
Miałyście jakieś kosmetyki JOKO? :)) Jakie są Wasze kosmetyki, które używacie w więcej niż jednej funkcji? :))