Spokojny sen zapewnia odpoczynek i pomaga zregenerować siły. Niestety, czasem zakłócają go różne przeszkody. Do najbardziej denerwujących należy chrapanie, które potrafi skutecznie spędzić sen z powiek. Wato pamiętać, że jest ono nie tylko nieprzyjemne, ale także niebezpieczne dla zdrowia.
Chrapanie dotyczy przede wszystkim mężczyzn, zwłaszcza po 60 roku życia. Wystąpienie tego problemu jest znacznie bardziej prawdopodobne u osób, które cierpią z powodu nadwagi i otyłości. Warto dokładniej poznać przyczyny chrapania, żeby lepiej zrozumieć mechanizm powstawania tej nieprzyjemnej i niebezpiecznej dolegliwości.
Nie lekceważ chrapania
Większość osób traktuje chrapanie przede wszystkim jako niezbyt przyjemny problem, który zakłóca sen. Często nie przywiązuje się zbyt dużej wagi do tej dolegliwości. Zwłaszcza w przypadku starszych osób zakłada się, że jest to w naturalny sposób związane z ich wiekiem. Trzeba jednak pamiętać, że chrapania nigdy nie wolno lekceważyć. Jest to dolegliwość, którą należy potraktować poważnie i skonsultować z lekarzem.
Uwaga na bezdech
Chrapanie staje się szczególnie niebezpieczne, gdy towarzyszy mu tzw. bezdech, czyli przerwy w oddychaniu. Warto obserwować osobę, która chrapie, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie dotyczy jej to groźnie zjawisko. Jak wygląda bezdech? Zaczyna się od tego, że odgłosy stopniowo narastają i stają się coraz głośniejsze. W punkcie kulminacyjnym następuje dłuższa chwila ciszy, którą kończy pojedyncze, krótkie chrapnięcie. To zachowanie jest właśnie oznaką bezdechu.
Takie przerwy w oddychaniu są niezwykle niebezpieczne, ponieważ prowadzą to poważnych powikłań w postaci przerostu prawej komory serca, arytmii, a nawet zawału. Mogą także spowodować nagły zgon w czasie snu.
Za mało tlenu
Konsekwencją chrapania jest również niedotlenienie organizmu. Osoby, które chrapią, często budzą się w złym nastroju, bez energii i z bólem głowy. Taki stan rzeczy może stać się nawet przyczyną rozwoju depresji. Brak tlenu stopniowo prowadzi do pogorszenia zdolności do koncentracji i zapamiętywania. Ludzie dotknięci tą dolegliwością stają się bardziej rozkojarzeni, co zwiększa ryzyko niebezpiecznych sytuacji, np. wypadków. Chrapaniu towarzyszy obniżenie libido oraz spadek potencji.
Osoby, które chrapią, zazwyczaj nie rozumieją w pełni zagrożenia. Często lekceważą swój problem, a także nie zdają sobie sprawy z tego, że występuje u nich bezdech senny. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to dolegliwość, która zawsze wymaga poważnego potraktowania. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że w poważnych przypadkach bezdech może doprowadzić do nagłej śmierci w czasie snu.
Nieprzyjemne, głośne dźwięki są nie tylko uciążliwe dla domowników, ale także niebezpieczne dla samego chrapiącego. Dlatego w przypadku pojawienia się tej dolegliwości, warto sprawdzić stan zdrowia, znaleźć przyczyny jej rozwoju, a także podjąć odpowiednie kroki, żeby wyeliminować chrapanie. Takie postępowanie będzie najlepszą ochroną przed groźnymi konsekwencjami, które wiążą się z lekceważeniem chrapania.