Chcesz posadzić żywopłot z tui? Sąsiad może to przeszkadzać

Ozdobne i naturalne ogrodzenia w formie żywopłotu zyskują na popularności. Jedną z roślin, która doskonale sprawdza się w tej roli, jest tuja. To egzotyczne drzewo szybko rośnie i łatwo można je formować. Jest odporne na niekorzystne warunki atmosferyczne i skutecznie odgradza nas od spojrzeń ciekawskich sąsiadów.

Przepisy prawa obowiązujące w Polsce ściśle regulują to, jakie prace możemy wykonywać na swoich działkach. Biorą one pod uwagę zasady współżycia społecznego i kwestię immisji, czyli wpływu naszych działań na sąsiadujący teren. Z tego powodu sąsiedzi mogą wnosić zażalenia na nasze działania, które ich zdaniem zakłócają ich spokój, obniżają komfort życia, czy wartość ich nieruchomości. Jeśli sadzimy drzewa, to jesteśmy obowiązani brać pod uwagę regulacje prawne, które obowiązują w naszym kraju.

Zachowaj tę odległość od płotu sąsiada

Sąsiedzkie kontakty często nie należą do najprzyjemniejszych. Wynika to czasem z wieloletniego konfliktu, a czasem po prostu z braku wzajemnej życzliwości i sympatii. Dlatego zanim postanowimy odgrodzić się żywopłotem z tui, warto dowiedzieć się, jak to zrobić zgodnie z przepisami. Gęste gałęzie tych drzew potrafią skutecznie zapewnić nam prywatność, jednak jeden sąsiedzki sprzeciw może sprawić, że trzeba będzie zlikwidować cały żywopłot. Unikniemy tego, jeśli zachowamy odległość przynajmniej 0,5 metra od granicy naszej działki. W tym przypadku jednak będziemy zobowiązani regularnie przycinać tuje, aby nie przekroczyły 2 metrów wysokości. Jeśli chcemy mieć wyższy żywopłot, należy zachować odstęp od działki sąsiada wynoszący przynajmniej 2 metry.

Wpływ wysokich tui na sąsiadującą działkę

Każde duże drzewo ma wysokie zapotrzebowanie na składniki odżywcze oraz wodę. Pamiętajmy, że system korzeniowy drzew jest porównywalny pod względem wielkości z ich koroną, więc sąsiad może dojść do słusznego wniosku, że zbyt blisko rosnące drzewa wyjaławiają również jego ziemię. Inną kwestią jest to, że wysokie drzewa rzucają rozległy cień, co może również przeszkadzać okolicznym mieszkańcom. Jeśli na sąsiedniej działce znajdują się nasadzenia wymagające dobrego nasłonecznienia, to nasze drzewo będzie skutecznie blokowało ich rozwój i w ten sposób spowodują pewne straty. Rosnące korzenie mogą też doprowadzić do uszkodzenia ogrodzenia, a zwłaszcza jego murowanej części. Sąsiad będzie wówczas miał prawo żądać od nas wycięcia drzewa, a w przypadku naszej odmowy może skierować sprawę do sądu.

Sadzenie tui blisko granicy działki nie powinno być przedmiotem sąsiedzkiego sporu. Planując je, warto poznać związane z tym przepisy oraz zapytać sąsiada o zdanie. Dzięki temu unikniemy problemów, które mogą stać się przedmiotem postępowania procesowego. Aby uniknąć niespodzianek, warto także zapytać w lokalnym urzędzie gminy, czy nie zostały uchwalone miejscowe przepisy, które jeszcze bardziej ograniczają nasadzenia na prywatnych posesjach. Takie uchwały bywają podejmowane np. w niektórych popularnych miejscowościach turystycznych lub szczególnie narażonych na degradację środowiska naturalnego.