„Celebrytka” – recenzja

28 maja 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Celebrytka
Katarzyna Lewcun

Oto opowieść o dziewczynie, która weszła w szpony show biznesu i cały jej świat odwrócił się do góry nogami. Głodówka, przewrażliwienie, ostre komentarze, potem reklama, wielki świat, oblanie matury… Tak wygląda rzeczywistość w różowych okularach. Ale jest też strach, osamotnienie, wieczna krytyka w stosunku do samej siebie. Sztuczność, blichtr, skandale. Wzloty i upadki. Jednak w tym wszystkim tkwi głęboka prawda o zagubieniu własnego ja, uciekaniu młodości, która przecieka między palcami.
 
Opowieść prowadzona jest bardzo szybko, ot takie notatki wyciągnięte z pamiętnika. Dzisiaj sukces, jutro załamanie nerwowe. Język autorki jest prosty, przesiąknięty młodzieżową gwarą i niestety miejscami bardzo grubiański, prostacki, wręcz odpychający. Tak postrzega wszystko główna bohaterka, patrzy na świat pod zwichniętym kątem, tak ocenia samą siebie. Nie ma szacunku, nie ma priorytetów. A ludzie? Też nie szczędzą krytyki, wypisują komentarze, które u każdego wywołałyby gorzkie łzy rozpaczy. Czy trzeba mieć żelazne nerwy i stalową osobowość, aby wytrwać? Wiecznie odbijać się od dna? Plastikowe szczęście w świetle reflektorów…
Chociaż książka nie ma wielkiej objętości, zaskakuje ogrom wkładu emocjonalnego, który sprawia, że głębia przesłania wręcz poraża. Wszystko jest tak jasne, dosadne i powiedziane wprost, że widzimy świat, ten inny, ten „cudowny” poprzez pryzmat dziewczyny, która próbowała i starała się dokonać w życiu czegoś wielkiego, co miało mieć znaczenie. Miała być wielka szansa, ogromne pieniądze i szczęście. Tylko, że za tym wszystkim stoi jako „gratis” wyrzeczenie się prawdy, miłości i samego siebie. Powroty do normalności zaczynają przypominać usiłowanie zaczerpnięcia powietrza przez tonącego. A każdy ruch wymaga coraz więcej wysiłku.
 
Autorka niesamowicie realnie przedstawia sytuacje, wnika w głąb psychiki i wydobywa na światło dzienne każdą myśl, bez cenzury, bez kolorowania. Uzewnętrznia rozterki, wewnętrzne dylematy i kruchość marzeń. Podpiera konstrukcję realizmem naszego świata, a tym samym wielkimi literami maluje przestrogę. Dla młodych dziewcząt, którym marzy się życie na szczycie, w świetle jupiterów, z anorektyczką przeglądającą się w lustrze i fałszywą miłością, także do samej siebie. Głębokie przesłanie, które krzyczy z kart tej powieści, powinno dotrzeć do jak największej rzeszy młodych dziewcząt, które wkraczając w dorosłość i pędząc za marzeniami mają błędne przekonania o „gwiazdorskim świecie”.
Polecam serdecznie, ku nauce i przestrodze, aby poznać prawdziwe oblicze życia na szczycie i jego konsekwencji.
Książkę poleca Wydawnictwo Skrzat, do kupienia tutaj:
http://www.skrzat.com.pl/index.php?p1=pozycja&id=1206
 
Od Wydawnictwa:
Wszystko zaczęło się od wygłupu… mówi tytułowa bohaterka powieści. Prywatnie Marcysia, przeciętnej urody licealistka, publicznie: pyskata małolata, gwiazda reklamy, dziewczyna przystojnego piłkarza z kadry narodowej… Bankiety, najdroższe ciuchy i kosmetyki, gwiezdny pył show-biznesu i wielkie gwiazdy w zasięgu ręki. Nieustanna obserwacja, niewybredne komentarze na „Mopsiku” i gorzkie łzy.
„Smak dorosłości” to seria książek o losach współczesnych młodych Polaków, którzy zaczynają samodzielne życie tu i teraz. Nie chcą wyjeżdżać z kraju i uparcie pokonują problemy codzienności. To portret nowej generacji ludzi – otwartych, samodzielnych, nastawionych nie tylko na posiadanie, ale również na istnienie i realizowanie swoich pasji, albo po prostu na spokojne, wygodne życie, na które chcą zapracować sami. Ich historie są momentami gorzkie, ale też pełne humoru i lekkie, bo ostatecznie każdy z bohaterów może powiedzieć „Kocham cię, życie”, mimo wszystko…
 
Celebrytka
Autor: Katarzyna Lewcun
Seria wydawnicza: Smak dorosłości
Kategoria wiekowa: 18+
ISBN: 978-83-7437-756-0
Format: 138 x 195 mm
Objętość: 96 str.
Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu SKRZAT za udostępnienie egzemplarza promocyjnego
Redakcja






FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...