Błyszczyk Bell Air Flow

17 września 2012, dodał: kinulka90
Artykuł zewnętrzny

file1347725268

Dziś recenzja błyszczyku kupionego na promocji w biedronce. Jego zakup był nieprzemyślany, została już tylko jedna sztuka a kiedy zobaczyłam cenę stwierdziłam że będzie moja. Błyszczyk w kolorze 04 jest odcieniem zgaszonej brzoskwini wchodzącej delikatnie w neonowy pomarańcz.

Co pisze producent:

Lekka niczym owocowy nektar konsystencja błyszczyka nie klei się i nie obciąża ust. Szklista formuła ubiera usta w mokry, lśniący efekt, optycznie je powiększając i uwypuklając. Błyszczyk urzeka zapachem tropikalnych owoców, a jego specjalnie wykrojony aplikator jest dopełnieniem komfortowej aplikacji kosmetyku.

Moja opinia:
Błyszczyk nie skleja ust, jego formuła nie jest taka bardzo szklista jednak daje delikatny efekt mokrych ust. Ma śliczny zapach jak również smak winogron. Na ustach nie utrzymuje się za długo, jednak nawet po „zjedzeniu” błyszczyka usta zostają miękkie, nawilżone i pozostaje zapach winogron. Świetnie ktyje usta za pierwszym razem.

Co do opakowania, jest bardzo solidne, szczelne, nic się nie wylewa, nie klei. Jedynym minusem jest to że po wyrzuceniu tekturowego opakowania nie mamy informacji o odcieniu błyszczyka a także o jego gramaturze.

Aplikator jest tradycyjny, tzn. gąbeczka która nabiera troszkę za dużo produktu, jak na mój gust.

Cena: 5,49 zł.

Ocena: 6/6