Błyskawiczny krem do depilacji ciała Tanita – opinia
Pozbywanie się zbędnego owłosienia, to czynność, której poddaje się chyba każda z nas. Na chwilę obecną mamy wiele sposobów, aby to uczynić. Rozpoczynając od maszynek do golenia, przez depilatory, wosk, aż do kremów, które mają to zrobić praktycznie za nas ;)
Przyznam szczerze, że z kremem do depilacji miałam do czynienia parę lat temu. Nie zachwycił mnie wówczas tego typu produkt i zrezygnowałam z ponownego zakupu. Zastanawiałam się, czy kosmetyki tego typu zrobiły jakiś postęp, i oto wyniki mojego testowania :)
Krem zawiera 100 ml, gdzie dodatkowo otrzymujemy 25ml gratis. W opakowaniu dodatkowo dołązczona jest szpatułka, dzięki której możemy zaaplikować krem na ciało oraz później ściągnąć go :) Po otworzeniu opakowania naszym oczom ukazuje się biały rek o zapachu podobnym do znanemu wszystkim granatowemu „Nivea”. Konsystencja jest odpowiednia, ponieważ jest dosyć gęsta, co sprawia, że krem nie spływa nam z ciała. Producent obiecuje nam szybką depilację, która ma nastąpić po 3 minutach, ale z tym się akurat zgodzić nie mogę. Sama mam dosyć cienkie, miękkie włoski. Krem po 3 minutach nie przyniósł u mnie żadnych efektów i koniec końców trzymałam go na nogach 10 min. Po ściągnięciu szpatułką kremu nogi są gładkie, miękkie, ale pozostają na nich niektóre włoski, które trzeba dodatkowo potraktować golarką. Efekt na moich nogach utrzymuje się około tygodnia, po upływie tego czasu muszę znowu zając się swoimi nogami.
Podsumowując. Uważam, że produkt jest godny uwagi. Nie powalił mnie na kolana, ale myślę, że jest to fajna alternatywa dla golarki. Należy jednak pamiętać o zachowaniu wszelkich środków ostrożności, ponieważ niektóre z dziewczyn mogą być na niego uczulone.
Oceniam ten produkt na 3,5/5
Plusy:
-Dosyć niska cena
-Bezbolesne usuwanie włosków
-Skóra po depilacji jest nawilżona
Minusy:
-Mało ekonomiczny
-Po „zabiegu” trzeba resztę włosków zgolić maszynką
Testowała:
Aleksandra – Uwielbiam testować wszelkie nowinki. Mam swoje zdanie i wiem czego oczekuję od danego kosmetyku. Uważam, że warto sprawdzać,różne rzeczy, których nie znamy, ponieważ mogą nas bardzo pozytywnie zaskoczyć. Uwielbiam rozmawiać z koleżankami, mamą, siostrą o nowinkach, ponieważ zawsze można dowiedzieć się czegoś ciekawego. Do tego uwielbiam ten moment, gdy mam przed sobą nowy: balsam, puder, maskarę itd. i używam danego produktu pierwszy raz. No i nadchodzi chwila prawdy, gdzie dowiaduję się, czy coś jest fajne, albo nie :)
Prowadzi bloga: http://www.youtube.com/user/Oluchaa01
Zobacz również:
- Wszystkie testy blogerek
- Baza blogerek i testerek – dołącz do nas!
- Kosmetyki, które testujemy obecnie