Biała Perła Krystaliczna Biel – jak działa pasta?
Biały uśmiech to marzenie każdego człowieka choć trochę dbającego o wygląd, zapatrzeni w śnieżnobiałe uśmiechy gwiazd telewizyjnych wciąż poszukujemy sposobów na to jak wybielić swój uśmiech. Oczywiście w gabinetach stomatologicznych można dziś bez problemu zdziałać prawdziwe cuda w tej dziedzinie, ale póki co jest to dość kosztowne i nie każdego na to stać, a do tego dochodzą obawy czy to aby na pewno nie zaszkodzi naszym zębom.
Oprócz wybielania zębów u dentysty można wypróbować produkty dostępne na rynku np. pasty do zębów, których zadaniem jest zapewnienie nam bielszego,odświeżonego uśmiechu na co dzień :). Jedną z marek oferujących takie właśnie pasty jest Biała Perła, a dziś zaprezentuję Wam jedną z past tej marki o nazwie „Krystaliczna Biel”. Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdziła, zapraszam na recenzję :).
Opis produktu:
Cena: ok. 15 zł / 75 ml
Kilka słów ode mnie: Pasta zapakowana jest w kartonik, na którym znajduje się bogaty opis produktu. Szata graficzna miła dla oka, w białym kolorze, ze srebrnymi dodatkami i zdjęciem kryształów, co ma związek z nazwą produktu „Krystaliczna Biel”.
Po otwarciu opakowania naszym oczom ukazuje się tubka o identycznej szacie graficznej co kartonik, typowa dla past do zębów. Tubka wykonana jest z miękkiego tworzywa zakręcana plastikową zakrętką, nie sprawia żadnych problemów podczas wyciskania pasty, pozwala na zużycie jej do samego końca. Wypustka w tubce dodatkowo zabezpieczona jest folią, dzięki czemu mamy pewność, że pasta nie była wcześniej używana.
Konsystencja pasty jest dość gęsta, żelowa o białym zabarwieniu, pasta nie sprawia problemów podczas nakładania jej na szczoteczkę i rozprowadzania na zębach, dobrze się pieni i dociera do każdego zęba ( oczywiście współpracując z szczoteczką, bo szczoteczka to równie ważny element mycia zębów co odpowiednio dobrana pasta :))
Smak pasty jest przyjemny, miętowo-eukaliptusowy, subtelny, nie piecze, nie pali, pozostawia w ustach miętową świeżość.
Jeśli chodzi o działanie wybielające to efekty są zdecydowanie widoczne, oczywiście nie jest to efekt śnieżnobiałych zębów jak u gwiazd filmowych :D, bo dużo zależy od naturalnej kolorystyki naszych zębów jaką mamy już od urodzenia, jednak pasta doskonale usuwa wszelkie zanieczyszczenia.
Dobrze radzi sobie z zębami pożółkłymi np. po kawie, usuwa nalot i daje wrażenie właśnie takiej „krystalicznej” czystości, zęby po umyciu aż skrzypią i są przyjemnie gładkie.
Myślę, że pasta jest warta polecenia, dobrze spełnia swoją rolę, oczyszcza, wybiela i odświeża oddech, czego chcieć więcej?
Testowała: theloth
Zobacz również: