Biała Masajka

28 czerwca 2010,
dodał: eva45
Artykuł zewnętrzny

Planowała wprawdzie tylko dwutygodniowy urlop, ale po przybyciu do Mombasy, Szwajcarka, Corinne Hofmann, poznała mężczyznę swojego życia – wojownika masajskiego. Została na Czarnym Lądzie ponad cztery lata, decydując się zamieszkać wraz z jego szczepem w kenijskim buszu. Musiała pokonać wiele biurokratycznych barier, zanim zdecydowała się go poślubić. „Jest to relacja z czterech lat, które spędziłam w buszu. Kierowana wielką miłością, wyszłam za mąż za Lketingę, Masaja z Kenii. Tam doświadczyłam nieba i piekła…” – pisze autorka.






FORUM - bieżące dyskusje

Uzbekistan i Kazachstan
Jakoś mnie tam nie ciągnie - wolę bardziej cywilizowane miejsca....
kąpiel noworodka
Szare mydlo jest najlepsze, ale dziś mamy Ci nie docenią bo jest zbyt...
Perfumy i Internet
Jeśli zapach jest już sprawdzony, to jak najbardziej można polować na cenowe okazje ulubionych...
Jak przygotować się do pracy w ogro…
Jak ktoś wie, jak się za to zabrać, to z samodzielnego założenia ogrodu...