Bez czyli lilak pospolity – właściwości i przepisy z kwiatów lilaka pospolitego
Właśnie powoli zaczyna się sezon na piękne, fioletowe i nieziemsko pachnące bzy. Różnią się odcieniami, spotkać możecie także białe odmiany. To oczywiście potoczna nawa krzewu lub drzewa lilaka pospolitego. Poza tym, że prezentuje się wyśmienicie w parkach czy ogrodach, posiada także właściwości cenione w lecznictwie i kosmetyce. Do tego celu są wykorzystywane nie tylko kwiaty, ale także liście, które można zbierać i suszyć. Potem wykorzystywać do odwarów, maści, nalewek i napojów. Co istotne roślina ta jest bezpieczna w stosowaniu. Jej właściwości ceniono już dawno, chociaż nieco o nich zapomniano. W medycynie ludowej wykorzystywany jest m.in do leczenia bólów głowy, kaszlu, przeziębień czy chorób skórnych.
Właściwości lecznicze lilaka pospolitego
W lilaku pospolitym znajduje się wiele czynnych związków, które działają lecznicze. Należą do nich takie związki jak glikozydy, alkohole cukrowe i cukry proste, kurkumany, garbniki, ligany, olejki eteryczne oraz fenyloetanoidy, forsytozyd, fenolokwasy, flawonoidy, syringarezynol i echinakozyd.
Jakie działanie wykazuje bez lilak:
*napotne, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne
*przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe oraz zwalczające drobnoustroje
*oczyszczające płuca, drobnoustroje, redukujace kaszel oraz ból gardła
*odtruwające organizm i wątrobę,
*przeciwbólowe i przeciwreumatyczne
*przeciwbiegunkowe oraz moczopędne
*regulujące ciśnienie krwi
*pomaga przy ostrych biegunkach
*leczy choroby skórne, trądzik, wypryski oraz trudno gojące się rany
*wzmacnia odporność
Nalewka na reumatyzm – do stosowania zewnętrznego
Potrzebujemy 1/4 liści oraz 1/4 kwiatów lilaka. Całość zalewamy 2 szklankami wódki, a potem odstawiamy na 14 dni w ciemne miejsce. Pamiętać należy o codziennym wstrząsaniu nalewki. Po odfiltrowaniu nalewka nadaje się do zewnętrznego stosowania i nacierania bolących miejsc z powodu m.in reumatyzmu.
Odwar z kory
To alternatywa dla naparu z kwiatów. Nie ma tak ciekawych właściwości smakowych, ale posiada świetne właściwości lecznicze. Należy 1 łyżkę kory zalać szklanką wody i gotować około 10 minut. Potem odstawić na 30 minut i pić 4 razy dziennie po 100 ml.
Taki odwar może także służyć jako płukanka lub okład, do przemywania oczu bądź przemywania miejsc zmienionych chorobowo przez m.in trądzik.
Bez w kosmetyce
Piękny i intensywny zapach lilaka sprawił, że jest on składnikiem wielu perfum i kosmetyków. Olejek z bzu znajdziemy w wielu kosmetykach. Jest nieocenionym przeciwuleniaczem dlatego skutecznie odmładza skórę. Poza tym niweluje cieni i obrzęki pod oczami. Warto stosować preparaty z lilakiem także przy cerze trądzikowej, ponieważ pomaga zwalczyć zmiany skórne i przyspiesza gojenie się ran. Działa także delikatnie rozjaśniająco. Ale warto go tarze przyjmować w postaci aromatycznego naparu.
Olejek z lilaka w aromaterapii
Cudnie pachnący olejek z bzu wykorzystywany jest od dawna w aromaterapii. Zapewnia spokój, pomoże poprawić nastrój, rozładowuje negatywną energię, a także przynosi uczucie harmonii oraz pobudza kreatywność.
Bez w kuchni
Lilak pospolity łączy w sobie działanie pielęgnacyjno lecznicze ze świetnymi walorami smakowymi. Lilak posłuży do przygotowania pysznej herbaty, wina, syropu oraz konfitury. Możemy więc ciszyć się doskonałym smakiem przetworów z lilaka pamiętając, aby zbierać kwiaty z daleka od szos. Olejek z lilaka może także być pomocny w stanach depresji. Najprostsza w wykonaniu jest herbatka. Wystarczy zebrać kwiaty bzu i usunąć szypułki. potem wysuszyć na kawałku pergaminu i następnie zamknąć szczelnie w słoiczku. A później tradycyjnie zaparzać i pić, kiedy najdzie was ochota. Jeśli macie ochotę poeksperymentować z bzem lilakiem poniżej znajdziecie kilka przepisów z udziałam tej pachnącej rośliny.
Syrop z kwiatów lilaka pospolitego
Składniki
*4 szklanki wody
*4 szklanki kwiatów bzu lilaka
*4 szklanki cukru
*1 cytryna
Przygotowanie
Kwiaty myjemy i obrywamy szypułki. Wodę podgrzewamy z cukrem i wyciskamy do niej cytrynę. Gorącym syropem zalewamy kwiaty bzu i pozostawiamy na 3 dni. Po tym czasie syrop należy przecedzić i przelać do słoiczków. Aby cieszyć się jego smakiem długi czas, syrop należy pasteryzować.
Nalewka z bzu lilaka
Składniki
*5 dużych kiści kwiatów bzu
*2 litry wódki
*2 szklanki cukru lub miodu
*2 szklanki wody
*1 cytryna
Przygotowanie
Kiście myjemy pod bieżącą wodą, następnie osuszamy i obrywamy same kwiaty i umieszczamy w słoiku. Kwiaty zalewamy wódką, zamykamy szczelnie słoik i odstawiamy na tydzień w ciemne miejsce. Następnie odcedzamy kwiaty, a do alkoholu dodajemy zimny syrop z wody, cukru/miodu oraz soku z cytryny. Całość dokładnie mieszamy i przelewamy do butelek. Tak przygotowana nalewka powinna leżakować około 3 miesiące. Nalewka będzie miała lekko miodową barwę, subtelny zapach i lekko kwaskowaty smak.
Konfitura z bzu lilaka
Coś dla amatorów domowych konfitur także można wyczarować z lilaka pospolitego. Jest słodka i gęsta, a aromat jaki skrywa uprzyjemni każdy zimowy wieczór.
Składniki
*4 szklanki kwiatów bzu
*3 szklanki wody
*1 i 1/2 szklanki cukru
*2,5 łyżeczki pektyny
*sok z pomarańczy lub grapefruita
Przygotowanie
Kwiaty myjemy, obrywamy z kiści i zalewamy w garnku gorącą, przegotowaną wodą. Tak pozostawiamy je przykryte przez 12 godzin, zaś następnego dnia przecedzamy i zostawiamy sam płyn. Płyn przelewamy do garnka i dodajemy cukier oraz pektynę. Gotujemy powoli przez 40 minut, dodając pod koniec sok z pomarańczy. Gorącą konfiturę przekładamy do słoiczków i zakręcamy.
Jeśli kusi was opcja kwiatów w konfiturze jest to oczywiście do zrobienia. Potrzebujemy wówczas dodatkowo 2-3 szklanek obranych kwiatów lilaka. Dodajemy je pod koniec gotowania filtratu z kwiatów z cukrem i pektyną, przed dodaniem soku z cytrusów. Dżem będzie wyglądał efektowniej.
Kisiel z lilaka pospolitego
Składniki
Napar:
*1,5 szklanki kwiatów bzu
*2 szklanki wody
Kisiel:
*3 szklanki kwiatów bzu
*3/4 szklanki cukru
*sok z 1 pomarańczy
*1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie
Napar warto przygotować dzień wcześniej. Myjemy kiście kwiatostanów, obrywamy kwiaty i zalewamy wrzątkiem. Pozostawiamy na noc.Rano odcedzamy napar, a kwiaty wyrzucamy.
Do naparu dodajemy cukier i zagotowujemy. Następnie dosypujemy świeże kwiatki oraz sok z pomarańczy. Osobno rozrabiamy mąkę ziemniaczaną w wodzie i powoli dolewamy do kisielu cały czas mieszając. Trzymamy kisiel na ogniu do momentu zagotowania. Przekładamy do pucharków i delektujemy się jego smakiem. Można go jeść na ciepło, jak i wystudzony.