Balsam Johnson&Johnson 24hour Moisture z olejkiem migdałowym
2 kwietnia 2012, dodał: espe
Artykuł zewnętrzny
Jestem trochę nierozsądna, ale kupując balsam, zawsze szukam dużej butli. Tę nabyłam na jakiejś promocji w Schleckerze (ok. 14zł) i czekała grzecznie na swoją kolej.
Używam tego balsamu (całkiem regularnie jak na mnie) od ok. 3 tygodni.
Balsam wchłania się po kąpieli naprawdę bardzo szybko, mimo iż formuła jego jest naprawdę dość rzadka. Początkowo myślałam, że znów będę narzekać przez całą butlę, że muszę stać w łazience dłuższą chwilę, by balsam wchłonęła skóra, a nie moje ubranie. Pomyliłam się! Wystarczy chwila by uczucie mokrej skóry zniknęło. Mimo rzadkiej konsystencji produkt jest naprawdę wydajny. Póki co zużyłam jakąś 1/5 opakowanie.
Produkt ten rzeczywiście nawilża skórę na bardzo długo. Jest ona po nim jest gładka i elastyczna. Pomógł mi nawet wyeliminować suchą skórą na łydkach, która została mi w spadku po zimie, a bardziej po noszeniu rajstop (których nie znoszę!). Nie pozostawia na skórze tłustego filtru, więc jest to produkt jak najbardziej dla mnie :)
Przez cały okres stosowania, nie zauważyłam by balsam spowodował jakieś zmiany uczuleniowe. Tak jak i innych balsamów nie używam go od razu po depilacji, gdyż powodował drobne ropne wypryski. U mnie jest to standard, więc nie zaliczam tego do minusów tego produktu, a raczej do właściwości skóry na moich nogach :)
Jedyny minus jaki mogę wypunktować to taki, że nie podoba mi się ten duży otwór w nakrętce :) Moim zdaniem powinien być trochę mniejszy, gdyż zdarza mi się rozlewać balsam po łazience, a nie po to używam balsamu dzielić się nim z podłogą :)
Polecam!