A w pełnej nazwie: Tonizujący i Nawilżający Balsam do Ciała z Miodem Manuka MGO 250+.
Naprawdę godny polecenia. I nie tylko dlatego, że dobrze nawilża, delikatnie ujędrnia i czyni skórę gładką – wiele balsamów potrafi tego dokonać.
Ten jednak, być może ze względu na zawartość Miodu Manuka (o którego leczniczych właściwościach czytałam), sprawdził się doskonale w łagodzeniu zaczerwienień. Bardzo dobrze nawilżał też skórę po goleniu maszynką – nie było podrażnień, a dla mnie to niezwykle istotne.
Ponadto pachnie przyjemnie, miodowo, ale bardzo subtelnie – człowiek nie czuje, jakby się kleił (zdarza mi się takie uczucie przy niektórych preparatach). Atutem też jest wygodny sposób dozowania za pomocą pompki – no, może pod koniec opakowania zaczyna irytować, kiedy wyraźnie widzimy, że w środku produkt jeszcze jest, a my nie możemy go wygrzebać :)
Cena, jak na kosmetyk z serii naturalny, przeciętna. Warto zauważyć, że balsam nie zawiera parabenów, ani olejów mineralnych i nie był testowany na zwierzętach.
Produkt, w który warto zainwestować.
Cena: 37 zł/ 250 ml