„Bajeczki na dobranoc” – recenzja

17 kwietnia 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Bajeczki na dobranoc

Czytanie dzieciom w moim domu należy do codziennej tradycji, nie ma wyjątków, świąt, nigdy nie brakuje czasu. Najbardziej oczywiście lubimy czytanie przed snem, gdy wyobraźnia jest najbardziej otwarta, a po miłej bajeczce nadchodzą miłe i wesołe sny. Są to nasze wspólne, rodzinne wieczory na które zapraszamy wróżki, królewny, elfy, mieszkańców wszelkich czarodziejskich i cudownych krain.
Ogromnie ucieszyła mnie więc propozycja Wydawnictwa Wilga pt.: „Bajeczki na dobranoc”, która opowiada o krainie szczęścia, gdzie wszystkie zwierzątka żyją w wielkiej zgodzie i chociaż różnią się od siebie pomagają sobie we wszystkim, mają domki, rodziny i własne sprawy, a ponieważ przyjaźń często zobowiązuje do pomocy, wspólnie radzą sobie z problemami. Na stronach tej wesołej książeczki poznajemy Kangura szewca, który potrafi wykonywać piękne torebki, której bardzo potrzebowała mama myszka, aby nosić w niej synka – urwiska, który wiecznie uciekał. Możemy przeczytać historyjkę o kupowaniu okularów przez starego i niedowidzącego Niebieskiego Magika, oczywiście w niebieskich oprawkach, o bukiecie kwiatów podarowanym przez Skrzata Florka pięknej Różyczce, strusiu hydrauliku, obrazach Biedronki (oryginalnych – w kropki!), święcie maluszków, hipopotamie, który pisał bajki, i pokazie mody, leśna nimfa Olga projektuje bowiem wspaniałe stroje dla swoich przyjaciół. Poznamy również wesołą opowieść o dyni, która stała się przyczyną sporu między skrzatem Jagódką a Borówką i nietypowym wyroku, sędzia mors wziął bowiem dynię i zaproponował skrzatom pyszny dyniowy placek. Znajdziemy też w zbiorze bajeczkę o marchewkowym łóżeczku wiewiórki, szkole pana kota, barze u żyrafy, która jest świetną kucharką i z wielką uprzejmością traktuje swoich gości, pokazie magii i wyśmienitym podwieczorku, chorobie pana goryla Jana, który jest tenorem i nie mógł śpiewać z powodu chrypki. Poznamy opowiastki o sowie cukierniku, która zazdrości wróżkom ich wspaniałych przepisów i szczypcie reikucu, lekcji pływania, małpce akrobatce o imieniu Kika, która arogancko się przechwalając potłukła łapki, lodach, pożarze, kaczuszce, która chciała być baletnicą, detektywie psie, lwicy, która poszła do fryzjera, szopie odkrywcy oraz zdjęciach, chorobach, eksperymentach biszkoptach, lekarstwach, ogromniastym krześle. Znajdziemy w tym niesamowitym zbiorze 37 bajeczek, uroczych i niezbyt długich opowiastek, idealnych na wieczorne czytanie naszym dzieciom.
Oprócz pięknych i wesołych historyjek autorstwa Anny Casalis w tłumaczeniu Urszuli Kozłowskiej książka zachwyca wydaniem. Urzeka bajeczna granatowa okładka wyłożona miękkim materiałem w kwiatuszki, gwiazdeczki i kokardki, prześliczna, miła i miękka z wyciętym dużym okienkiem w którym widzimy ilustrację rodziny myszek wokół zegara słuchających bajeczek czytanych przez mamę. Także opowiastki są bogato i barwnie ilustrowane, niezwykle humorystycznie i wesoło, dzięki czemu książeczka przemawia do wyobraźni także estetyką i obrazem. Znajdziemy tu galerię prześlicznych postaci wykonanych mistrzowską kreską Matta Wolfa, ze stron uśmiecha się do nas Struś w brązowych portkach, czapeczce na bakier dźwigający mnóstwo rur, które wyglądają jak strzelby, zerka na nas mors z opiłowanymi kłami, przewijają się długie brody krasnali, maleńkie ślimaki, myszki i wiele innych bajecznych bohaterów. Zadbano tutaj o każdy szczegół, karty zdobią kwiatowe ornamenty, a każdą z opowiastek rozpoczyna rysunek zegara. Opowiastki są krótkie, jednakże niezwykle ciekawe, nasycone humorem oraz mądrością, którą tradycyjnie nazywamy morałem. Dzięki tematyce, lekkości i niebanalnym pomysłom, książeczka przypadnie do gustu każdemu dziecku, każda nowa opowiastka niesie bowiem ze sobą powiew inności i zakrada się do dziecięcej wyobraźni. Polecam zbiór wszystkim rodzicom, którzy dbają o wychowanie literackie swoich dzieci. To fantastyczna propozycja z ogromem historyjek, wesołych opowieści i nietypowych bohaterów, a do tego niesamowicie pięknie wydana, sprawiając, że samo trzymanie w ręce tego zbioru bajeczek, jest już ogromną przyjemnością. Przecudna pozycja, którą pokochałam równie mocno jak moje dzieci.
Monika F.
Książkę poleca Wydawnictwo WILGA, do kupienia tutaj:
http://www.wilga.com.pl/index.php?strona=produkt&id=2373&gr=&wiek=
Bajeczki na dobranoc
Autor: Anna Casalis
Przedział wiekowy: od 0 do 6 lat
Ilustrator: Matt Wolf
Wydawca: Wilga
Kategoria: Bajki
Typ okładki: twarda
Liczba stron: 44
Format: 25 x 25 cm
ISBN: 978-83-7375-824-7
Cena: 59,99 zł.
Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu WILGA za udostępnienie egzemplarza promocyjnego
Redakcja