Codziennie, od rana do wieczora, jesteśmy bombardowani przekazami płynącymi z reklam, mówiącymi, że chcąc osiągnąć szczęście, powinniśmy być zawsze młodzi, piękni, zdrowi i bogaci. W ślad za tym, w sprzedaży ukazują się poradniki informujące, jak tego dokonać („Operacja twarzy- zrób to sama!”, „Ukradnij pierwszy milion, później już będzie łatwiej”, „Zamień pracę na ćwiczenia w fitness klubie”) i tym podobne, przydatne publikacje.
To oczywiście żart, jednak od pewnego czasu pęd za udoskonalaniem swojego wyglądu przybiera formę społecznego obłędu. Korzystają na tym firmy kosmetyczne, farmaceutyczne i wiele innych.
Oczywiście nie chcę powiedzieć, że nie należy o siebie dbać. Każda kobieta (i niektórzy faceci) marzą o zdrowej skórze, lśniących włosach, pięknych paznokciach, błyszczących oczach i nienagannej figurze. I wydają na to dużo, dużo pieniędzy. Nic dziwnego. W końcu, gdy jesteśmy zadbani, po prostu lepiej się ze sobą czujemy i lepiej odbiera nas świat zewnętrzny. Ważne jednak, żeby w drodze do tego celu nie oszaleć i nie doprowadzić do bankructwa swojego gospodarstwa domowego.
Dlatego warto skorzystać z poradnika Barbary Ciepielewskiej „Bądź naturalnie piękna, czyli domowe sposoby upiększania się”. Autorka dowodzi w nim, że natura oferuje nam wszystko, czego potrzebuje nasze ciało, trzeba to tylko znaleźć i wykorzystać, a naturalne produkty to skuteczne kosmetyki. Są lepsze od chemicznych i niedrogie.
Zapraszam do lektury. Książkę można kupić na www.ebooki123.pl