Baby hair – karnawałowe sposoby na piękną fryzurę mimo niesfornych włosków

31 stycznia 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Niegdyś zwalczane, dziś są obiektem pożądania wielu kobiet. Dodają uroku, niemal dziewczęcości, z drugiej strony służą do ,,ujęcia twarzy w ramę”, co udowadniają światowi styliści fryzur. „Baby hair” – młode włoski, które trudno ujarzmić. Jak o nie dbać? I jak wykorzystać podczas karnawałowych stylizacji?

Jeszcze niecałą dekadę temu „baby hair” były uważane za kłopot, który należy ukryć lub złączyć z resztą włosów za pomocą mocnego żelu, aby nie psuł misternie ułożonej fryzury. Sytuacja zaczęła się zmieniać w roku 2012, gdy brytyjska wokalistka FKA twigs pokazała się na okładce czasopisma i-D The Just Kids’ Issue z napisem LOVE na czole, ułożonym z ulizanych „baby hair”. Trzy lata później niesforne kosmyki zawładnęły niemal każdym pokazem mody od Londynu po Paryż. Dziś są obiektem pożądania, mimo że niejednokrotnie są przyczyną frustracji podczas próby ich ułożenia.

Czym są „baby hair”?

Jak można wnioskować z samej nazwy, „baby hair” (w dosłownym tłumaczeniu „dziecięce włosy”) to nowe, młode włoski. Najbardziej rzucają się w oczy te na czole i w okolicach szyi, choć pojawiają się na całej głowie. W żadnym wypadku nie należy ich mylić z połamanymi włosami. W przeciwieństwie do nich młode włoski wyglądają zdrowo, nie rozdwajają się na końcówkach ani nie kruszą przy próbie ich mocniejszego naprężenia, są wytrzymałe, sprężyste i jednakowej długości.

Jak dbać o „baby hair”?

Aby zdrowo rosnąć, włosy potrzebują odpowiednich składników mineralnych i witamin – przede wszystkim biotyny, kwasu pantotenowego, fosforu, cynku, żelaza, a także magnezu i miedzi. Możemy je dostarczyć poprzez właściwie zbilansowaną dietę lub przyjmując suplementy wzmacniające włosy i stymulujące ich porost tj. Vitapil. Warto przy tym pamiętać, że „baby hair” źle znoszą stylizacje na ciepło, rozjaśnianie czy farbowanie.

Sposoby na ujarzmienie włosków

Karnawał to czas fantastycznych fryzur i odrobiny szaleństwa. Niesforne kosmyki można ujarzmić za pomocą ampułek wygładzających, silikonowych odżywek i serum dodającego kosmykom ciężkości, a także susząc je na okrągłej szczotce w kierunku wzrostu włosów. Kiedy są dłuższe, można z nich tworzyć lekko surrealistyczne formy na czole, jak to czynią styliści na pokazach Givenchy, Caitlin Price czy DKNY. W ten sposób uzyskamy efekty przywodzące na myśl najlepsze filmy science-fiction, symbolizujące drapieżność, ale też dystans do siebie i odwagę.

 

 

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz