Aneta Jadowska: Wilk z lasu – absolutnie fantastyczny powrót Dory Wilk
dodał: Marta Dudzińska
Jesień to idealny czas na sięgnięcie po książki, które wciągają i wprowadzają w nieco mroczny, pełen napięcia klimat. Wilk z lasu Anety Jadowskiej, wydanej nakładem Wydawnictwa SQN, jest właśnie taką lekturą – idealną na długie, chłodne wieczory, kiedy można pozwolić sobie na zanurzenie się w świat pełen tajemnic i niebezpieczeństw w towarzystwie cudownego sarkazmu.
Dora Wilk wraca w pełnej gotowości – tajemnice, ciepło rodzinne i szczypta ironicznego humoru wypełniają każdą stronę. Thorn staje się miejscem, z którego nie chce się wychodzić, wciągając nas w wir zdarzeń i niespodziewanych zwrotów. Aneta Jadowska po raz kolejny udowadnia, że zna się na budowaniu napięcia i tworzeniu opowieści, które zostają w pamięci czytelnika. Wilk z lasu łączy w sobie elementy thrillera, kryminału i świata nadprzyrodzonego – wszystko w mistrzowskim tempie i z lekkim poczuciem humoru. Idealna propozycja dla tych, którzy lubią literackie powroty cudownych bohaterów odkrywanych na nowo przy kubku herbaty.
Aneta Jadowska po raz kolejny zaskakuje pomysłowością i tempem fabuły, serwując emocje w idealnych dawkach. Może warto wywołać wilka z lasu i dać się porwać tej przygodzie? Osobiście – uwielbiamy!!!
Od Wydawcy:
W Thornie narasta chaos, a Dora Wilk nie cofnie się przed niczym, aby go powstrzymać.
Nie wywołuj wiedźmy z Thornu
Jeszcze nie opadł kurz po sprawie Latarnika, a na progu Namiestniczki staje ranny śnieżnobiały wilk, umykający przed pościgiem. Z miejsca zaprzyjaźnia się z Salcią, dla której każda noc oznacza powrót do dawnych traum. Czy przybysz okaże się kluczem do tajemnicy zagrażającej miastu?
Tymczasem z Trójprzymierza nadchodzą niepokojące wieści: pokój między wilczym stadem a gniazdem wampirów wisi na włosku, co gorsza, stadu grozi rozłam. Dora nie ma złudzeń. Spokojny wieczór pod kocem to luksus, na który przyjdzie jej jeszcze poczekać.
Zbrodnia w sąsiedztwie, szczeliny piekielne i demoniczna hałastra, brzemienne w skutki szczeniackie wybryki – Namiestniczka Thornu nie narzeka na brak obowiązków… ani nadmiar snu.
Wilk z lasu to opowieść o konsekwencjach chciwości i podskórnych napięciach, które potrafią rozniecić prawdziwy pożar. Bo kiedy stawką jest dobro słabszych, Dora Wilk nie zawaha się sięgnąć po ostateczne środki.
***
Czasami dobrze jest wywołać wilka z lasu.
Minęła ponad dekada od finiszu Heksalogii i lata od ostatniej powieści, w której Dora Wilk była główną bohaterką. Jeśli to się nie nazywa skandal, to ja nie wiem… Na szczęście Aneta Jadowska Wilkiem z lasu zmywa z siebie tę przewinę. I robi to w swoim stylu, z przytupem i w absolutnie fantastyczny sposób. [Paweł Truskolaski, @to_ten_truskolaski]
Jeśli szukacie idealnej książki na jesień, to właśnie ją znaleźliście! Dora Wilk powraca cała na czarno, a wraz z nią wór tajemnic, moc rodzinnego ciepła i konkretna dawka sarkazmu. Gdy raz wkroczycie do Thornu, słowo daję – nie będziecie chcieli z niego wychodzić. [Patrycja Podolak, @cosyreadingspot]
Wilcze kłopoty, niespokojna salamandra i mroczne wyzwania – nowe przygody Dory Wilk trafiły do mnie od pierwszego zdania. Aneta Jadowska wciąż potrafi mnie zaskoczyć i pokazać, że spokój jest przereklamowany. A Ty dopiero masz tę przygodę przed sobą! [Natalia Łagowska, @czytamtuitam]
Dora przygarnia kolejne kaczuszki do swojej patchworkowej rodziny, a wraz z nimi pojawiają się nowe kłopoty i zagrożenia. Ale jeśli dla nas, czytelników, ma to oznaczać kolejne książki z Namiestniczką w roli głównej, nie mam nic przeciwko kilku nowym niebezpieczeństwom… ani wilkom, które czasami trzeba wywołać z lasu! [Paulina Kukuła, @very.little.book.nerd]










