Czy kupiłyście sobie kiedyś kosmetyk, nie przypadł wam do gustu, nie sprawdził się i nie wiedziałyście co z nim zrobić? Na pewno ogarnął was żal,że wydałyście niepotrzebnie pieniądze, ale na szczęście większość używanych przez nas kosmetyków ma zastosowanie…uniwersalne ;)
Odżywka do włosów
świetnie się sprawdzi w roli żelu do golenia, przy goleniu nawilży skórę,a maszynce ułatwi sprawne golenie.
Balsam do ust
jeśli nie jest z tych koloryzujących usta może się przydać jako odżywka do skórek wokół paznokci, wystarczy zaaplikować na skórki i wmasować.
Żele do mycia, szampony
idealnie nadadzą się w funkcji myjącej zarówno podłogę jak i ręce (mydło w płynie). Niektórzy jak wyczytałam również używają tych kosmetyków do prania ręcznego bądź czyszczenia pędzli do makijażu.
Krem do twarzy
jeśli nie przypasuje naszej cerze na buzi to może się sprawdzić jako balsam do ciała pod warunkiem,że ma działanie pielęgnujące i nawilżające.
Cienie do powiek
jeśli nam nie pod pasowały można użyć ich jako pigmentu do lakierów do paznokci, można uzyskać nowe, oryginalne odcienie.
Bezbarwny lakier do paznokci
przyda się nam gdy w rajstopach puści się oczko, niewidocznie zahamuje proces poszerzania się małej dziurki. Oprócz tego idealnie nada się na guziki – pokrycie ich warstwą lakieru sprawi,że dłużej będą wyglądały świetnie. Wyczytałam również,że łagodzi swędzenie i ból po…ukąszeniach owadów.