Coolcations: chłodny sposób na relaks, zdrowie i odnowę

Avatar photo
23 września 2025,
dodał: Marta Dudzińska

Jesień 2025 przynosi ze sobą nowe spojrzenie na turystykę i wellness. Coraz częściej poszukujemy nie tylko relaksu i wypoczynku, ale także doświadczeń, które realnie wspierają nasze zdrowie i odporność organizmu. Z tego pragnienia zrodził się trend coolcations czyli podróże do zimnych miejsc łączone z terapiami opartymi na chłodzie – od krioterapii po kąpiele w lodzie.

Coolcations to zjawisko, które zyskało ogromną popularność na świecie, a teraz równie śmiało wkracza także do Polski. Analizy trendów wskazują, że w epoce, kiedy dbanie o nasze ciało i umysł nabiera nowego znaczenia, zimno przestaje być wrogiem, a staje się prawdziwym choć nietypowym sprzymierzeńcem zdrowia.

Skąd pochodzi i gdzie się rozwija?

Początki tego trendu można odnaleźć w Skandynawii, gdzie od pokoleń praktykuje się morsowanie, sauny kontrastowe czy zimowe kąpiele w jeziorach. Do tego możemy dopisać ogromną popularność metod inspirowanych praktyką Wim Hofa (znanego jako „Człowiek Lodu”), który udowodnił, w jaki sposób zimno wpływa na nasz metabolizm, odporność i samopoczucie. Coolcations rozwijają się na szeroką skalę od zimowych kurortów w Norwegii i Islandii, przez Alpy, aż po Arktykę czy Grenlandię, które stają się destynacjami nie tylko dla podróżników, lecz także dla osób poszukujących terapeutycznych wrażeń. Trend coolcations wyraźnie pokazuje, że turystyka nie musi oznaczać tylko ciepłych krajów, coraz częściej wybieramy podróże, które hartują ciało i wzmacniają ducha.

Zimowe kurorty coraz częściej oferują specjalne programy zdrowotne, które łączą klasyczne sporty zimowe z terapiami wykorzystującymi niskie temperatury. Trend ten szybko podchwyciły również luksusowe hotele wellness, tworząc oferty dedykowane kobietom poszukującym balansu między aktywnością a relaksem. W Japonii popularność zdobyły zimne kąpiele w naturalnych źródłach, które dodatkowo wzbogaca tradycja onsenu, czyli kąpieli termalnych. Z kolei w Kanadzie czy USA rosnącym zainteresowaniem cieszą się zimowe parki narodowe, gdzie cisza i pustka tworzą idealne warunki do resetu psychicznego.

W Polsce również obserwujemy zainteresowanie tym nurtem. Rosnąca popularność morsowania, stosowania krioterapii oraz hoteli wellness, które oferują „zimne pakiety” pokazuje, że trend coraz śmielej przenika do naszej codzienności. Polska, choć dopiero nadrabia dystans, ma przecież ogromny potencjał – od zimowych Tatr po Mazury, które już są się miejscem spotkań morsów i entuzjastów zimowych rytuałów.

Na czym polega wyjątkowość coolcations?

Coolcations nie sprowadzają się jedynie do samej podróży. To zdecydowanie bardziej kompleksowe doświadczenie. Kobiety wybierające taki zimny wypoczynek korzystają bowiem nie tylko z uroków zimy, ale również z pakietów wellness, które obejmują seanse w kriokomorze, zimne kąpiele, a także spacery po ośnieżonych szlakach w otoczeniu pięknej przyrody. Wyjątkowość tego nurtu polega zatem na połączeniu zimna z innymi formami odnowy i relaksu, jak joga na świeżym powietrzu czy medytacja w śnieżnych plenerach. Kobiety chętnie uczestniczą też w warsztatach oddechowych, które pozwalają lepiej znieść niskie temperatury i zwiększyć kontrolę nad własnym ciałem. Hotele wellness często oferują także rytuały SPA inspirowane naturą, np. peelingi z solą morską połączone z kąpielą w lodowatej wodzie. Coraz częściej w ramach coolcations organizowane są również kameralne retreaty dla kobiet, które chcą zadbać nie tylko o ciało, ale i relacje społeczne.

Zimno, co już udowodniono naukowo, jest narzędziem do wzmacniania odporności, przyspieszania metabolizmu, redukcji stanów zapalnych i poprawy jakości snu. Wielu ekspertów podkreśla, że kontrolowany kontakt z zimnem ma nieocenione znaczenie dla zdrowia metabolicznego i odpornościowego. Ponadto otoczenie zimowej natury, surowe krajobrazy i spokój miejsc odciętych od turystycznego zgiełku pozwalają na prawdziwy reset mentalny. Zimowe podróże umożliwiają więc odkrycie piękna minimalizmu – bez zgiełku i nadmiaru bodźców, w pełnej harmonii z naturą.  Dzięki takiej różnorodności ten trend przyciąga osoby, które szukają głębszego sensu w podróżach i inwestują w długofalowe zdrowie. To właśnie połączenie biologicznych korzyści z emocjonalną regeneracją czyni ten trend tak holistycznym i wyjątkowym.

I chociaż coolcations wymagają dużego przygotowania i świadomości własnego organizmu, są jednym z najbardziej obiecujących trendów wellness, jakie zyskują na popularności. Dla kobiet, które pragną połączyć podróże z praktykami wellness i odkrywać nowe sposoby na wspieranie zdrowia metabolicznego, coolcations mogą okazać się idealnym wyborem. Zimno, zamiast ograniczać, otwiera bowiem drzwi do nowej energii, siły i spokoju – a to najlepszy prezent, jaki można sobie dać tej jesieni.