Jak oszczędzać prąd gotując wodę w czajniku? Zawsze stosuj tę zasadę

dodał: Ewelina Szadkowska
Czajniki elektryczne są stałym elementem domowej kuchni, a także oczywistym wyposażeniem firm, w których pracujemy. Pozwala na szybkie i wygodne uzyskanie wrzątku, za każdym razem, kiedy chcemy zaparzyć kawę lub herbatę. Jego częste używanie oznacza jednak dużo wyższe rachunki za prąd. Jak je zmniejszyć dzięki jednej prostej zasadzie? Zdradzamy w tym artykule.
Zagotowanie wody w czajniku elektrycznym jest banalnie proste i wymaga tylko naciśnięcia jednego przycisku. Ta wygoda jednak jest dość kosztowna, więc warto zastanowić się, czy na pewno używamy tego kuchennego sprzętu w oszczędny i rozsądny sposób. Zwykle napełniamy go do wskaźnika maksymalnego napełnienia, aby mieć zawsze pod ręką gorącą wodę. Im więcej osób jest w domu czy w biurze, tym częściej czajnik jest używany i tym większe rachunki generuje. Choć każdy wie, jak go używać, to nie każdemu przyjdzie do głowy, że można zrobić coś, co znacząco ograniczy zużycie energii elektrycznej.
Nigdy tego nie rób przy gotowaniu wody
Szybkie gotowanie wody oznacza, że czajnik musi w krótkim czasie zużyć dość dużo prądu. Jeśli porównamy go z innymi urządzeniami, to one zużywają podobną ilość energii przez kilka lub kilkanaście godzin swojego funkcjonowania. Czajnik może pobrać nawet ok. 2000 W mocy, zależnie od swoich parametrów technicznych. Dlatego warto zawsze wlewać do niego tyle wody, ile potrzebujemy w danym czasie. Dzięki temu nie będzie ona stygła w urządzeniu i nie zużyjemy niepotrzebnie większej ilości prądu, niż należy. Można też nadmiar gorącej wody przelać do termosu, aby mieć zapas na zaparzenie kolejnej herbaty. Nie pozostawiajmy wody w czajniku po zagotowaniu, gdyż sprzyja to osadzaniu się kamienia na jego ściankach oraz na grzałce.
Zwróć uwagę na te szczegóły, aby oszczędzać prąd
Prawidłowe użytkowanie czajnika obejmuje nie tylko gotowanie w nim wody. Warto dbać o jego czystość w środku, czyli regularnie go odkamieniać. Dzięki temu przedłużymy żywotność naszego urządzenia. Odkładający się na grzałce kamień sprzyja większemu zużyciu energii, gdyż dłużej musi się ona nagrzewać aby doprowadzić wodę do wrzenia. Nie pozwalajmy na to, aby kamień stał się niepotrzebną warstwą, która odizoluje zawartość czajnika od wysokiej temperatury. Czasem zwiększone zużycie energii elektrycznej powoduje też włącznik, który jest uszkodzony i z tego powodu wydłuża czas gotowania wody. Poza codziennym użytkowaniem czajnika warto więc zainteresować się jego stanem technicznym i w razie stwierdzenia nieprawidłowości poddać naprawie lub wymienić sprzęt na nowy.
Oszczędzanie prądu podczas korzystania z czajnika jest banalnie proste. Jeśli potrzebujemy wody na trzy kubki herbaty, to gotujmy właśnie tyle, a w każdy weekend poświęćmy chwilę na odkamienianie urządzenia. Pomogą w tym specjalistyczne odkamieniacze lub zwykły ocet, który skutecznie usuwa nawet grubsze osady. Warto zaangażować bliskich i współpracowników we wspólne działanie na rzecz ograniczenia rachunków za prąd. Właściwe nawyki w krótkim czasie zaowocują niższymi kwotami, a nasz czajnik będzie działał sprawniej. Gdy zajdzie potrzeba jego wymiany, warto zakupić urządzenie energooszczędne, które pozwala na regulowanie temperatury i posiada system izolacji termicznej.